Muszę przyznać, że odkąd miałam styczność z Lenovo Yoga 3 Pro, bardzo spodobał mi się pomysł ultrabooka z dotykowym wyświetlaczem, który może działać w czterech trybach (laptop, podstawka, namiot i tablet). Nic więc dziwnego, że chiński koncern postanowił wprowadzić na rynek kolejnego przedstawiciela tej rodziny, Lenovo Yoga 900. Ponadto zaprezentowany został Lenovo Yoga Home 900 o zupełnie innym zastosowaniu.
Yoga 900 charakteryzuje się przede wszystkim nowym, udoskonalonym zawiasem o konstrukcji bransoletki do zegarka oraz smukłością – całość zamknięto w obudowie o grubości zaledwie 14,9 mm. Do tego waży niewiele – 1,3 kg i zapewnia naprawdę świetne możliwości – oczywiście w zależności od konfiguracji.
Parametry techniczne Lenovo Yoga 900:
- wyświetlacz IPS 13,3″ 3200 x 1800 pikseli,
- procesor Intel Core i7 6. gen,
- Windows 10,
- do 16GB pamięci RAM (LP-DDR3L),
- dysk SSD maks. 512GB,
- kamerka 1 Mpix (720p),
- Bluetooth 4.0,
- WiFi 802.11 a/c,
- dwa porty USB 3.0,
- port USB typu,
- dedykowany port ładowania,
- czytnik kart 4 w 1 (SD, MMC, SDXC i SDHC),
- 3.5 mm jack audio,
- głośniki JBL,
- wymiary: 324 x 225 x 14,9 mm,
- waga: od 1,3 kg.
Lenovo Yoga Home 900 natomiast to urządzenie stworzone zdecydowanie do zastosowań dużo mniej mobilnych. Oferuje bowiem aż 27-calowy ekran. Na jego pokładzie znalazło się miejsce dla procesora Intel Core i7 5. gen, systemu Windows 10 z interfejsem AURA 3.0 oraz akumulatora mającego zapewnić pracę przez trzy godziny. Opcjonalnie może oferować także kartę graficzną NVIDIA GeForce 940A.
Lenovo Yoga 900 wyceniony został na 1199,99 dolarów w podstawowej konfiguracji i już można go kupić w Stanach. Z kolei cena Yoga Home 900 będzie się zaczynała od 1549 dolarów, a w sprzedaży pojawi się pod koniec października.
źródło: info prasowe Lenovo