Na świecie nie było, nie ma i nigdy nie będzie „uniwersalnego smartfona”. Mimo to producenci starają się projektować urządzenia, które trafią w gust jak największej liczby klientów. Jednocześnie nie odmawiają sobie oryginalności, a nawet odrobiny ekstrawagancji. Ten model nie spodoba się każdemu, ale i tak z pewnością skradnie niejedno serce.
vivo Y75 to smartfon, który wyróżnia się w tłumie
Świat widział niejeden oryginalny projekt. Producenci prześcigają się w przygotowaniu coraz to nowszych wersji kolorystycznych, a często nowe wprowadzają do sprzedaży dopiero po jakimś czasie od oficjalnej premiery urządzenia, aby pobudzić zainteresowanie starszym stażem na rynku modelem (tak robią m.in. Apple – zob. zielony iPhone 13 i 13 Pro, a także Samsung).
Marka vivo od razu jednak poszła na całość. Oprócz klasycznej, uniwersalnej wersji kolorystycznej – czarnej Moonlight Shadow, wprowadziła na rynek również wariant, który nazywa się Dancing Waves (pol. Tańczące Fale). Producent mówi, że inspiracją była natura i tak niecodzienne wykończenie to właśnie zasługa jej kreatywności. Warto dodać, że panel tylny ma być odporny na palcowanie się, więc odciski palców nie oszpecą tych „tańczących fal”. A kto będzie chciał, może założyć dodawane w zestawie przezroczyste etui.
Smartfon przyciąga wzrok nie tylko za sprawą swojego oryginalnego wykończenia, które z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu (mnie prywatnie się podoba, ale nie kupiłbym takiego urządzenia, aby korzystać z niego na co dzień), ale też smukłością, gdyż vivo Y75 ma grubość zaledwie 7,41 mm. Ponadto jest nawet lekki – waży 172 gramy.
vivo Y75 to nie tylko ciekawie wyglądający smartfon
Chociaż to właśnie design jest tym, co w pierwszej kolejności zwraca uwagę na ten model, to ma on do zaoferowania również bardzo dobrą specyfikację, na czele z aparatem o rozdzielczości 44 Mpix (f/2.0) z autofokusem na przodzie i wsparciem dla ładowania o mocy 44 W (do 65% w 30 minut przez port USB-C). Akumulator w tym smartfonie ma pojemność 4050 mAh.
vivo Y75 oferuje również wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,44 cala i rozdzielczości Full HD+ 2400×1080 pikseli z ekranowym czytnikiem linii papilarnych, trzy aparaty na panelu tylnym: 50 Mpix (f/1.8) + 8 Mpix (f/2.2) z obiektywem ultraszerokokątnym + 2 Mpix (f/2.4) do zdjęć makro, a także procesor MediaTek Helio G96 wraz z 8 GB RAM i 128 GB wbudowanej pamięci wewnętrznej (+ microSD).
Ile kosztuje ten smartfon?
Maksymalna cena detaliczna tego modelu w Indiach wynosi 25999 rupii (równowartość ~1465 złotych), ale na oficjalnej stronie vivo można go kupić za 20999 rupii (~1180 złotych). To cena za konfigurację 8 GB/128 GB. Obie wersje kolorystyczne kosztują dokładnie tyle samo.
Na tę chwilę nie mamy informacji na temat dostępności tego urządzenia w innych krajach.