O tym nachodzącym składaku Samsunga do tej pory nie było zbyt głośno. Zdecydowanie więcej dzieje się wokół Galaxy Z Fold 3, który budzi większe emocje. Nie oznacza to jednak, że Galaxy Z Flip 3 będzie urządzeniem mało ciekawym. Wręcz przeciwnie – solidna porcja przecieków sugeruje, że nudno nie będzie i jest na co czekać.
Smartfon z klapką? Czemu nie!
Samsung niespecjalnie chwalił się do tej pory sprzedażą swojego składaka Galaxy Z Flip. Owszem, w sieci pojawiały się głosy, że jest ona całkiem niezła, natomiast Koreańczycy stronili od oficjalnych komunikatów.
Osobiście jestem w stanie uwierzyć w to, że sprzęt znalazł wielu nabywców – zbierał on świetne opinie wśród recenzentów na całym świecie. Nie inaczej było w teście na Tabletowo.pl, w którym Kasia zachwalała taki pomysł na flagowe urządzenie.
Nie da się bowiem ukryć, że urządzenia rosną, a tych małych i dobrze wyposażonych smartfonów zaczyna rynku brakować – stąd też pomysł zamknięcia flagowca w klapce wydaje się być rozsądny.
Na Galaxy Z Flip 3 warto poczekać
O tym, że nowe składane Samsungi będą kolorowe, pisaliśmy już jakiś czas temu. Wtedy jednak były to tylko spekulacje. Teraz wyciekły rzekome materiały promocyjne nowego urządzenia, z których możemy dowiedzieć się nieco więcej.
Po pierwsze, wiemy już o co najmniej pięciu wersjach kolorystycznych Galaxy Z Flip 3 – białej, beżowej (być może złotej), szarej, liliowej i butelkowej zieleni. Wszystkie wyglądają świetnie, a nowością w stosunku do poprzednika będzie dwukolorowa klapka, której fragment będzie pokryty czarnym szkłem. Oprócz tych wersji mają być dostępne kolory: granatowy, różowy i czarny – łącznie będziemy wybierać spośród 8 wariantów.
Jeśli na myśl przychodzi wam Google Pixel 2 to dobrze kojarzycie – wygląda to podobnie, jednak powody takiego, a nie innego rozwiązania, są zgoła odmienne. O ile w przypadku Google była to decyzja czysto designerska, o tyle w przypadku Samsunga Galaxy Z Flip 3 przestrzeń ta, oprócz maskowania dwóch aparatów, integruje również w sobie zewnętrzny wyświetlacz.
Ten z kolei wygląda na zdecydowanie większy od tego, jaki został zastosowany w pierwotnym modelu Galaxy Z Flip. Wygląda to dobrze i z praktycznego punktu widzenia będzie umożliwiało odczytywanie powiadomień bez zbędnego rozkładania urządzenia – zewnętrzny ekran jest na tyle duży, że pomieści nawet pełne wiadomości tekstowe. Użyteczność takiego rozwiązania nie podlega dyskusji.
Kolejną dobrą wiadomością jest zastosowanie na obudowie Galaxy Z Flip 3 szkła GorillaGlass Victus. Taki zabieg zdecydowanie podniesie odporność na uszkodzenia wynikłe z upadku urządzenia na ziemię. Niestety, nie wiadomo czy pokrycie ekranu wewnętrznego pozostanie takie samo, czy Samsung zastosuje inne rozwiązanie – mówi się o zastosowaniu przez Koreańczyków specjalnej ochrony wyświetlacza.
Usprawniony zawias urządzenia ma podnieść trwałość rozwiązania – nadal jednak będzie on działał na takiej samej zasadzie jak dotychczas. W związku z tym, urządzenie po złożeniu nie będzie idealnie płaskie, a pomiędzy elementami obudowy w dalszym ciągu będzie występować niewielka przerwa.
Zapowiada się ciekawie
Nie da się ukryć, że ta konkretna porcja informacji rozpala wyobraźnię. Wiele wskazuje na to, że Galaxy Z Flip 3 ma szansę stać się bardzo rozchwytywanym urządzeniem. Świetny design, duży wybór kolorów, spory zewnętrzny wyświetlacz i kompaktowe wymiary po złożeniu – to brzmi jak przepis na sukces.
Czy tak się jednak stanie? Tego dowiemy dopiero w lecie, kiedy to najprawdopodobniej urządzenie będzie miało swoją premierę. Osobiście jednak sądzę, że będzie to urządzenie wyjątkowe – Samsung udowodnił, że kolejne modele są coraz lepsze, a przecież już pierwszy Galaxy Z Flip był smartfonem niezwykle udanym.
Wiele wskazuje na to, że nadchodzący składak poprawi wszystkie niedociągnięcia poprzednika, tym samym ściągając na siebie jeszcze więcej uwagi.