Samsung zaprezentował Galaxy Z Flip 5 i Galaxy Z Fold 5 pod koniec lipca 2023 roku. Niedawno firma zaanonsowała specjalną edycję tego ostatniego, a teraz do jej oferty dołączyły modele W24 i W24 Flip, które czerpią garściami ze swoich pierwowzorów, ale są znacznie bardziej ekskluzywne.
Samsung W24 i W24 Flip to smartfony z najwyższej półki
Już na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z naprawdę ekskluzywnymi urządzeniami. Podczas gdy Galaxy Z Flip 5 i Galaxy Z Fold 5 są dostępne w „neutralnych” wersjach kolorystycznych, nowe W24 Flip i W24 (w ich przypadku Samsung nie stosuje dopisku „Galaxy”) obsypane są złotem, a na dodatek ich obudowy wykonane są z ceramiki, czyli materiałem zarezerwowanym wyłącznie dla topowych urządzeń.
Na tym różnice względem pierwowzorów się jednak nie kończą. Samsung W24 będzie bowiem dostępny (wyłącznie) w konfiguracji z 16 GB RAM i 1 TB pamięci wewnętrznej, a W24 Flip w wersji 12/512 GB. Za ten pierwszy smartfon producent życzy sobie w Chinach 15999 juanów (równowartość ~9540 złotych), a za drugi 9999 juanów (~5960 złotych).
Dla porównania, najwyższy wariant Galaxy Z Fold 5 z 12 GB RAM i 1 TB pamięci wbudowanej kosztuje w Chinach 14999 juanów, a Galaxy Z Flip 5 w konfiguracji 8/512 GB – 8499 juanów. Różnica wydaje się zatem relatywnie niewielka, choć wciąż wynosi od 1000 do 1500 juanów (~600-900 złotych), ale za te kwoty klienci otrzymują urządzenie jeszcze bardziej „premium”, na dodatek z większą ilością pamięci, niedostępną w standardowych edycjach.
Czym jeszcze nowe składane smartfony różnią się od swoich pierwowzorów?
Powyżej zostały wymienione wszystkie różnice – poza nimi Samsung W24 i W24 Flip mają dokładnie taką samą specyfikację jak Galaxy Z Fold 5 i Galaxy Z Flip 5. Jako że jednak są to smartfony z najwyższej półki, producent dodaje do nich specjalnie zaprojektowane akcesoria, w tym ładowarkę oraz rysik S Pen (do modelu W24). Ponadto przygotowano pasujące do wyglądu zewnętrznego urządzeń tapety.
Jeśli komuś spoza Chin spodobały się nowe składane Samsungi, to niestety mamy złe wieści – będą one dostępne wyłącznie w Chinach, podobnie jak poprzednie smartfony z tej serii.