Port Lightning pojawił się w 2012 roku. Przez 10 lat Apple montowało go w niemalże każdym sprzęcie swojej produkcji. Przyszedł jednak czas na wdrożenie nowszego USB-C. Co jednak robi gigant z Cupertino? Nadal kurczowo trzyma się własnych rozwiązań.
Lightning króluje w sprzętach Apple
Przez złącze Lightning komunikują się i ładują dziesiątki urządzeń Apple – od najwyższej klasy iPhone’ów, po akcesoria pokroju słuchawek AirPods. Takie połączenie wciąż zapewnia zadowalający przesył danych, ale trzeba też uczciwie przyznać, że nie jest w stanie mierzyć się z USB-C. Wprowadzony w 2014 roku standard znacznie przewyższa Lightning, zwłaszcza pod względem szybkości wymiany informacji.
Apple zapewne dalej wciskałoby własne gniazda wszędzie, gdzie tylko się da, wymyślając przy tym mnóstwo wymówek, byle tylko nie „tykać” USB-C, ale do księgowych z Cupertino najbardziej przemawiają pieniądze. Nie tylko te, które da się na sprzedaży urządzeń zarobić, ale też te, które można stracić. A perspektywa straty jest realna, bo Unia Europejska bacznie przygląda się poczynaniom Apple i zwraca uwagę na najmniejsze zachowania firmy, zbliżające ją do pozycji monopolisty. Wątpliwości będą rozwiązywane za pomocą kar finansowych.
Oczywiście widzimy już pewne sygnały nadchodzących zmian. W niektórych urządzeniach Apple już teraz montuje się porty USB-C zamiast wysłużonego Lightning. Firma nie zamierza jednak dokonywać żadnego przewrotu i przynajmniej jeszcze przez jakiś czas wyposażać będzie część sprzętów we własne złącza.
AirPodsy z USB-C jeszcze nie teraz
Zgodnie z przewidywaniami analityka Ming-Chi Kuo, którego raporty często bezbłędnie wskazują kierunek działań Apple, słuchawki AirPods Pro 2, których premiery spodziewamy się w przyszłym miesiącu, wciąż będą wyposażone w port Lightning. Ponadto twierdzi, że standard USB-C zostanie wprowadzony dla wszystkich słuchawek zaprojektowanych w Cupertino w 2023 roku.
Wydaje się, że modyfikacja oferty nie powinna nastręczyć Apple zbyt dużych trudności. Nie tak dawno firma ta odświeżyła obudowy wszystkich modeli AirPods, by wprowadzić obsługę ładowania bezprzewodowego i MagSafe. Specjaliści Tima Cooka mogą obrać podobną drogę i teraz, z tą różnicą, że aktualizowanym elementem będzie upgrade portu ładowania do USB-C.
AirPodsy 2 Pro mogą zostać zaprezentowane razem ze smartfonami z linii iPhone 14 jeszcze tej jesieni. Spodziewamy się, że nie otrzymają dużej rewizji, jeśli chodzi o wygląd, ale za to w środku mogą doczekać się naprawdę wielu zmian.