Ostatnim razem, kiedy odświeżano wygląd ikon pakietu Office, nie było wokół tego takiego szumu. W gruncie rzeczy w ogóle nie było szumu – po prostu w edycji programów Microsoftu na rok 2013 pojawiły ich się nowe ikony, i to wszystko. Po pięciu latach gigant z Redmond stwierdził, że jest to materiał na film.
Oficjalne ikony Office’a 365 będą wyglądać teraz nieco inaczej od tych, do których przywykliśmy przez lata. Cała zmiana ma widocznie spore znaczenie dla Microsoftu.
I faktycznie – kwestia dobrej rozpoznawalności wizualnej to ważna rzecz – wszak nie bez powodu Apple naciska, by podczas projektowania gier i aplikacji trzymać się pewnych zasad spójności graficznej, charakterystycznych dla iOS-a. Podobnie jest zresztą w wypadku Androida, choć Google nie jest w tym tak stanowcze jak gigant z Cupertino.
Microsoft postanowił więc uczynić nowe ikony pakietu Office prostszymi w interpretacji – nie mają one już tylu szczegółów. Zamiast zarysu dokumentu, proste grafiki symbolizują cel aplikacji. Na przykład ikona Worda ma poziome linie (nawiązujące do tekstu), a Excel wygląda jak złożony z komórek.
Jednocześnie uwydatniono nieco same litery, bo to one pomagają w identyfikacji programu w większym stopniu niż jakaś miniaturka najważniejszych funkcji.
Nowe ikony zaczną pojawiać się na różnych platformach w nadchodzących miesiącach. Najpierw trafią na urządzenia przenośne oraz do przeglądarek, a dopiero później zobaczymy je w stacjonarnych wersjach pakietu Microsoft Office 365.
źródło: Microsoft Design
