Nowa Czwórka z Bawarii to nie tylko ogromny, zwracający uwagę grill, ale także interesujący zestaw nowoczesnych technologii i elektroniki.
Cyfryzacja wnętrza, nowe mapy BMW i Android Auto
BMW serii 4 zostało oficjalnie pokazane podczas cyfrowej premiery. To z pewnością jeden z bardziej kontrowersyjnych samochodów z Bawarii ostatnich kilkunastu lat. Oczywiście emocje wzbudza przede wszystkim przód, a dokładniej ogromny grill. Niektórzy twierdzą, że oto dostaliśmy najbrzydsze BMW, z kolei inni są zachwyceni bardziej odważny designem. Jedno jest pewne: Czwórka wyróżnia się na tle pozostałych modeli z oferty producenta.
Nie będziemy jednak skupiać się na wyglądzie, dokładnej specyfikacji dostępnych silników czy pojemności bagażnika. Zajmiemy się oprogramowaniem i systemami wsparcia kierowcy. Na pokładzie nowej Bawarki jest ich naprawdę sporo. Tak, to jak najbardziej nowoczesny samochód, który nie ustępuje skomputeryzowanej konkurencji.
![](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2020/06/bmwP90390053_highRes_the-all-new-bmw-4-se.jpg)
Kokpit przyszłości
Spore zmiany, względem poprzedniej generacji, zauważymy tuż po zajęciu miejsca kierowcy. Za kierownicą znajduje się wyświetlacz z wirtualnym prędkościomierzem i obrotomierzem. Jego wskazania można spersonalizować, a dodatkowo umożliwia wyświetlenie pełnej mapy nawigacji. Wspomagany jest on ekranem Head-Up na przedniej szybie, który teraz oferuje powierzchnię projektową powiększoną o 70%.
Kolejny ekran, będący centrum systemu infotainment, znalazł się na środku deski rozdzielczej. W podstawowej wersji ma on 10,25 cala, ale w opcji jego przekątna wynosi 12,3 cala. Całość działa pod kontrolą systemu BMW iDrive 7.0, który jest już stosowany w innych modelach niemieckiego producenta. Do sterowania służy pokrętło zlokalizowane na środkowym tunelu, dotykowy ekran, a także gesty wykonywane w powietrzu. Nie zabrakło obsługi głosowej.
BMW chwali się również nowym, opartym na chmurze systemem nawigacji, który oferowany jest w standardzie. Ma on zapewniać szybką i precyzyjną kalkulację tras oraz aktualizację danych o ruchu drogowym w czasie rzeczywistym w krótkich odstępach czasu.
Warto dodać, że tak samo jak w odświeżonej serii 5, do Apple CarPlay dołączył Android Auto. Producent zdecydował się zapewnić wysoki poziom integracji ze smartfonami. Możliwe jest połączenie bezprzewodowe przez Wi-Fi, a informacje wyświetlane są na centralnym ekranie, zestawie cyfrowych zegarów, a także na opcjonalnym ekranie Head-Up.
Systemy bezpieczeństwa i wspierające kierowcę
BMW serii 4 może być wyposażone w aktywny tempomat, a także asystenta utrzymania pasa ruchu. Dzięki temu, otrzymujemy samochód drugiego poziomu autonomiczności. Mamy ostrzeżenia o innych pojazdach znajdujących się w martwym polu, niezamierzonym przekroczeniu linii na jezdni, a także funkcję monitorującą zmęczenie kierowcy.
Podczas parkowania pomagają czujniki i zestaw kamer 360 stopni. Oprócz funkcji automatycznego parkowania, kierowca otrzymuje jeszcze opcjonalnego asystenta cofania. BMW zapisuje ostatnie 50 metrów, gdy poruszamy się z prędkością do 30 km/h. Następnie na biegu wstecznym może odtworzyć zapamiętaną trasę, co w założeniach ma ułatwić wyjazd z ciasnych uliczek. Ponadto, za pomocą wbudowanych kamer, seria 4 wykonuje 40‑sekundowe nagrania wideo z otoczenia pojazdu.
BMW zdecydowało się na elektryfikację silników. Technologia miękkiej hybrydy dostępna jest w 6-cylindrowym silniku benzynowym, a także we wszystkich silnikach wysokoprężnych. Alternator odwracalny 48 V wspomaga jednostkę spalinową dodatkową mocą do 8 kW (11 KM).
Polecamy również:
BMW X4 M Competition – skomputeryzowany i bardzo szybki SUV (test)
źródło: materiały prasowe