Wygląda na to, że kreatywność nie jest mocną stroną Microsoftu. W weekend dotarły do nas informacje, że w wyniku sporu z niemiecką spółką Metro AG, nazwa interfejsu użytkownika będącego częścią systemu Windows 8 zostanie zmieniona. Do dziś mogliśmy się tylko domyślać nowej nomenklatury i zastanawiać się, jaka nazwa najlepiej pasowałaby do pulpitu składającego się wyłącznie z kolorowych kafelków i dużych czcionek. Nawet nie przyszło nam do głowy, żeby „Metro” zamienić na „Windows 8”, a tymczasem tak się stało.
Wskazuje na to slajd reklamowy nowego tabletu Lenovo ThinkPad Tablet 2. Na jednej z belek podkreślających najważniejsze funkcje urządzenia widnieją słowa „Desktop and Windows 8 Apps”, które oznaczają kompatybilność z aplikacjami napisanymi z myślą o tradycyjnym pulpicie komputerowym oraz minimalistycznym interfejsie tabletowym. Kiedy w poprzednio publikowanych materiałach odnoszono się do tej funkcji, używano określenia „Aplikacje Metro”. Zamienienie „Metro” na „Windows 8” ewidentnie sugeruje, że oficjalna nazwa interfejsu systemu Windows 8 to Windows 8. Teraz już wiecie, dlaczego we wstępie napisałem, że kreatywność nie jest mocną stroną Microsoftu?
Jeżeli o mnie chodzi, zdążyłem przyzwyczaić się do „Metro” i zawsze będę określał UI Windows 8 tym mianem. „Metro” utożsamia dynamikę, nowoczesność i prostotę, a „Windows 8” jest jedynie kolejną próbą ujednolicenia marki.
via The Verge