Synchronizacja danych pomiędzy urządzeniami staje się niezwykle ważna, a deweloperzy ciągle wymyślają przeróżne pomysły, które rozszerzają możliwości smartfona. Dzisiaj przerobimy nasze urządzenie z Androidem na pilot do… YouTube.
Aktualnie żyjemy w takim świecie, w którym do jednej osoby należy co najmniej kilka urządzeń różnego rodzaju z dostępem do internetu. Ja natomiast uwielbiam, kiedy one ze sobą współpracują. Jakiś czas temu opisałem Wam program, który umożliwiał synchronizowanie danych pomiędzy komputerem z systemem Linux oraz sprzętem z Androidem. Nieco później skupiłem się na WifiMouse – aplikacji, pozwalającej kontrolować desktopa z poziomu smartfona.
WifiMouse jest projektem stosunkowo nowym, ciągle rozwijanym. Nie tak dawno autorzy dodali nową funkcję, która od razu stała się moją ulubioną. Mowa tu o już wcześniej wspomnianym pilocie do YouTube. Oczywiście nie potrzebujemy żadnej specjalnej aplikacji do serwisu, bowiem otwieramy go standardowo w przeglądarce.
Za pomocą smartfona możemy wygodnie zmieniać głośność, pauzować/startować, wejść w tryb pełnoekranowy (lub z niego wyjść), a także zmienić film. Narzędzie to staje się niezwykle wygodne, gdy oglądamy nagrania na dużym monitorze lub telewizorze i nie mamy akurat pod ręką klawiatury i/lub myszki.
Na Google Chrome i Mozilla Firefox – pod systemem Linux – funkcja ta działa bez zarzutu. Nie powinno być także problemów z innymi przeglądarki i OS-ami. Jeśli jednak coś nie działa, dajcie mi koniecznie znać w komentarzu!
Polecamy również – recenzja WiFiMouse
https://www.tabletowo.pl/2017/11/01/wifimouse-zamien-smartfon-w-pilot-do-komputera/
Źródło: własne