Rada Ministrów ma zająć się projektem ustawy o Centralnej Informacji Emerytalnej. To program, który będzie przestawiać użytkownikowi informacje o jego uczestnictwie w systemie emerytalnym, takie jak zgromadzone oszczędności emerytalne i wysokości przyszłej emerytury.
Aplikacja CIE – a komu to potrzebne?
Na początku o tym, dlaczego Rząd chce, by powstała Centralna Informacja Emerytalna. Odpowiedź na to pytanie znalazła się w uzasadnieniu projektu ustawy, którą ma zająć się Rada Ministrów. Napisano w nim, że „Polacy nie mają komfortu panowania nad całością swoich oszczędności gromadzonych z myślą o przyszłości”, a także, że obecnie nie ma jednego, spójnego, miejsca, gdzie obywatele mogliby uzyskać takie informacje.
Teraz, żeby je zdobyć, konieczne jest zwrócenie się do kilku instytucji. Jak ocenia Rząd w projekcie ustawy, przekłada się to na „niskie zainteresowanie oszczędzaniem, niską dyscyplinę w oszczędzaniu, a nawet potencjalnie ograniczone zaufanie do instytucji gromadzących oszczędności”. Trudno się nie zgodzić z tym zdaniem, w końcu wśród wielu obywateli instytucje, takie jak ZUS, nie cieszą się zbyt wielką sympatią.
Wszystko w jednym miejscu, nawet Twoja przyszła emerytura
Projekt ustawy zakłada, że wszystkie informacje emerytalne zostaną zgormadzone w Centralnej Informacji Emerytalnej. Użytkownicy, dzięki CIE mają zyskać dostęp m.in. do informacji poglądowej o stanie oszczędności emerytalnych oraz wysokości przyszłej emerytury. W programie mają znaleźć się informacje o stanie kont w filarze publicznym, czyli systemach ZUS i KRUS, Pracowniczych Planach Kapitałowych, w Pracowniczych Programach Emerytalnych oraz w prywatnym filarze indywidualnym: IKE, IKZE i OFE.
Projekt ustawy zakłada, że informacje z CIE obywatele będą mogli uzyskać za pośrednictwem domeny gov.pl lub z wykorzystaniem aplikacji mobilnej. Za gromadzenie, porządkowanie i organizowanie informacji w ramach Centralnej Informacji Emerytalnej odpowiedzialny będzie Polski Fundusz Rozwoju. Projekt zakłada, że ZUS i KRUS mają udostępniać informację o kontach i subkontach ubezpieczonych, a także prowadzić działania informacyjne i promocyjne systemu CIE.
Na stworzenie systemu Centralnej Informacji Emerytalnej w latach 2022-2031 z budżetu państwa będzie można wydać maksymalnie 215 mln złotych.