Czy Nothing zaczyna się rozmieniać na drobne? Za wcześnie, aby głosić takie tezy. Z pewnością Phone (2a) Plus to rekordowo szybka premiera u producenta, który dotychczas wypuszczał jeden smartfon rocznie. Jakie zmiany względem podstawowej wersji napotkamy w edycji Plus?
Co zmieniło się w Nothing Phone (2a) Plus?
Gdyby naszkicować wygląd Nothing Phone (2a) Plus w najmniejszych szczegółach na kartce, zauważylibyśmy, że producent nie przesunął nawet jednej kreski względem Phone (2a).
Są tylko dwie rzeczy, które zdradzają, że mamy do czynienia z nowym modelem. Pierwsza: czerwony, kwadratowy detal przy prawej ramce z tyłu urządzenia jest teraz biały. Druga: telefon oferowany jest tylko w kolorze szarym i czarnym, które mają bardziej metaliczne wykończenie. Z pewnością kładąc wersje „z plusem” i bez obok siebie, różnicę byłoby widać jak na dłoni.
Najbardziej odczuwalne zmiany kryją się w środku. Producent ponownie skorzystał z pomocy MediaTeka i opracował specjalną edycję układu mobilnego Dimensity serii 7000. Tym razem bazą jest Dimensity 7350 Pro 5G wykonany w tej samej litografii (TSMC 4 nm). Drobne zmiany w CPU i GPU poskutkowały jednak kolejno 10 i 30-procentową wyższą wydajnością względem Dimensity 7200 Pro.
Kolejną nowością jest inna kamera z przodu smartfona. Matrycę o rozdzielczości 32 Mpix zastąpiono sensorem 50 Mpix. Oprócz tego akumulator o pojemności 5000 mAh można ładować maksymalnie z mocą 50, zamiast 45 W. Przekłada się to na skrócenie czasu ładowania od 0 do 50% o około dwie minuty i o około trzy minuty od 0 do 100%.
Nowy smartfon Nothing – to samo, ale trochę lepiej
Pozostała część specyfikacji to kropka w kropkę Phone (2a), jakiego znamy z marcowej premiery. Nadal ma 6,7 calowy ekran AMOLED o rozdzielczości Full HD+ z adaptacyjnym odświeżaniem 30-120 Hz, dostęp do Wi-Fi 6, Bluetooth 5.3 i NFC oraz interfejs Glyph z Nothing OS 2.6 na pokładzie.
Nothing Phone (2a) Plus będzie dostępny wyłącznie w wersji z 12 GB RAM-u i 256 GB pamięci wewnętrznej. Dokładna data debiutu na polskim rynku i cena w złotówkach nie jest znana. Smartfon powinien pojawić się w sprzedaży na początku września, a wskazówką co do kwoty, jaką będziemy musieli zapłacić jest cennik z Wielkiej Brytanii, gdzie urządzenie wyceniono na 399 funtów, czyli ~2030 złotych.