Nothing to wciąż stosunkowo świeża marka na rynku technologicznym. Ma ona w swojej ofercie jedynie jeden model słuchawek TWS i jeden smartfon. Niebawem mają jednak do nich dołączyć nowe słuchawki, a firma właśnie pokazała jak będzie wyglądać… dołączone do nich etui.
Nothing Ear (1) Stick nadchodzą
Myśląc o zapowiedziach nowych słuchawek TWS raczej nie przychodzi nam do głowy, że producent zdecyduje się najpierw zaprezentować etui do nich, a dopiero później same słuchawki. Tak jednak poczynił Nothing, popularny dzięki swoim urządzeniom Ear (1) i Phone (1), których design jest przyjemnym odświeżeniem dla rynku.
Na swoim Twitterze producent umieścił trzy zdjęcia, których głównym celem jest pokazanie wyglądu etui, w którym klienci będą w stanie przechowywać nowe słuchawki Nothing Ear (1) Stick. Wszystkie z tych fotografii są niezwykle dziwne i właściwie tylko jedna z nich jakkolwiek obrazuje rzeczywisty wygląd etui.
Wygląda jednak na to, że Nothing za bardzo zagalopował się z pokazywaniem swojego „doskonale komfortowego” i „znakomicie unikalnego” etui, które mi osobiście przypomina wyglądem szminkę, i kompletnie zapomniał zdradzić jakiekolwiek informacje na temat samego urządzenia. Jest to o tyle dziwne, że przecież wybierając słuchawki TWS najbardziej interesują nas one, a etui to jedynie dodatek, który ma służyć do ładowania i przechowywania ich.
Nothing zaznacza jednak w tweecie, że prezentacja miała miejsce na londyńskim pokazie mody, co może wyjaśniać dziwaczny styl ubioru pozujących na zdjęciach modeli i modelek. Jest to natomiast bardzo nietypowy sposób pokazania światu swojego nowego produktu. Wiele osób w komentarzach przyznało, że na pierwszy rzut oka nie wiedziało nawet o co chodzi firmie i co mają ukazywać te zdjęcia.
Wiemy nieco więcej, ale wciąż niedużo
Na szczęście poza oficjalnymi informacjami od Nothing mamy też przecieki, które już od jakiegoś czasu krążą po internecie i rzucają więcej światła na nadchodzące Nothing Ear (1) Stick. Zgodnie z tweetami Mukul Sharma, nowy model słuchawek TWS ma już certyfikację dopuszczającą je do obrotu, a także wiemy, jak słuchawki te będą wyglądać schowane w etui.
Nie wiemy niestety nic poza tym. Nie mamy żadnych informacji o brzmieniu czy cenie. Ciężko też powiedzieć czy będzie to jedynie odświeżona wersja oryginalnych Ear (1) i jedyną różnicą będzie etui do ładowania w innym kształcie, czy znajdą się w nich też różnice w dźwięku. Pozostaje zatem czekać na premierę, która prawdopodobnie będzie miała miejsce już niebawem.