W bazie Geekbench pojawił się właśnie nowy i bardzo dobrze wyposażony smartfon, oznaczony jako Nokia Z2 Plus. Od razu więc zrodziło się pytanie, czy będzie to pierwszy flagowiec „nowej” Nokii? Odpowiedź jest jednak brutalna i brzmi: nie.
Według Geekbench, Nokię Z2 Plus wyposażono w czetrordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 820 (MSM8996) z układem graficznym Adreno 530 oraz 4GB RAM. Testowany smartfon pracował pod kontrolą systemu operacyjnego Android 6.0.1 Marshmallow.
I choć Snapdragon 820 nie jest już „najświeższym” procesorem, ponieważ zastąpił go Snapdragon 821, a za rogiem czai się już nawet Snapdragon 835 (Snapdragon 830 – podobno – dołączy do niego w drugiej połowie 2017 roku), to wciąż jest to mocny i dla większości wystarczający układ. Podobnie, jak zapas 4GB RAM. Koniec końców mógłby znaleźć się w high-endzie Nokii, ale tylko pod warunkiem, że nie miałby on za zadanie „ścigać” się z bezpośrednią konkurencją (bo po prostu by jej nie „dogonił”).
Nie ma jednak co robić sobie nadziei na premierę Nokii Z2 Plus, ponieważ taki smartfon w ogóle nie istnieje. Geekbench po prostu – po raz kolejny – wprowadza nas w błąd. W rzeczywistości jest to bowiem ZUK Z2 Plus (pod taką nazwą sprzedawany jest w Indiach ZUK Z2):
Sure to show up in clickbait "news": the "Nokia Z2plus" on Geekbench is just a ZUK Z2plus. https://t.co/vHk0ldsUg6
— Roland Quandt (@rquandt) December 13, 2016
Już teraz można się spodziewać, że powrót Nokii na rynek urządzeń mobilnych będzie jednym z najważniejszych wydarzeń w przyszłym roku. Pytanie tylko, czy producentowi uda się to zrobić z przytupem – tak, aby zapisało się to w naszej pamięci na długi czas. Wszakże pierwsze wrażenie robi się tylko raz. W dodatku, w czasach ogromnej konkurencji, trzeba od razu mocno zaznaczyć swoją obecność – inaczej bardzo trudno później może być zainstnieć w świadomości potencjalnych klientów. Nawet, jeśli ma się w zanadrzu legendarne logo.