Choć „stara Nokia” umarła w 2013 roku, wcale nie oznacza, że nie próbowała wcześniej ratować swojej sytuacji. Od kilku tygodni poznajemy kolejne urządzenia, które nie ujrzały światła dziennego.
Nokia anulowała te projekty
Firma, która w 2007 miała 50% udziału w rynku telefonów, w zaledwie 6 lat spadła do 3% i nigdy nie powróciła do dawnej chwały. W czasie, kiedy telefony z klawiaturą zaczęły odchodzić do lamusa, a na sile przybierał rynek smartfonów firma, nie siedziała jednak z założonymi rękami i planowała ratować swoją sytuację, próbując opracować konkurencyjne rozwiązania. Do sieci wyciekają kolejne zdjęcia urządzeń, nad którymi pracowała Nokia, ale nigdy nie zostały ukończone i wprowadzone do sprzedaży.
Informator Dimitros Vlachos, który niedawno pokazał światu anulowanego smartfona Nokii bazującego na Androidze, czyli model Ion Mini, udostępnił teraz na Twitterze zdjęcia Nokii Senna – urządzenia, które mogło być pierwszym tabletem w historii firmy.
Senna bazował na designie, jaki kojarzymy z jedynego smartfonu firmy z systemem MeeGo, czyli Nokii N9. Niestety, funkcjonalność systemu pozostawiała wiele do życzenia, więc sprzęt nigdy nie trafił do produkcji. Doświadczenie, jakie zebrała firma podczas opracowywania urządzenia, z pewnością przydało się podczas konstruowania Nokii 2520, tabletu wydanego w 2013 roku, który korzystał już z systemu Windows RT 8.1.
Nokia Senna bazował na chipsecie Nova Thor od Sony Ericssona i korzystał z bazowej wersji MeeGo. Według szczegółów, jakie przekazuje Dimitros, UI oraz aplikacje w urządzeniu były podobne do tych w Nokii N9. Tablet miał wbudowaną kamerę z możliwością nagrywania w rozdzielczości 1080p, co jest świetnym parametrem, jak na tamte czasy.
Nokia Senna to nie jedyne urządzenie, jakie ujawnił informator – pokazał też działający sprzęt pod nazwą Nokia Colombus. Opracowywanie tego smartfona rozpoczęto w 2008 roku i miał on być pogromcą iPhone’a. Jest to jeden z najwcześniejszych prototypów urządzenia, jaki został stworzony i pokazany światu. Dowodem na to jest płyta PCB wystająca z plastikowej obudowy.
Okazuje się, że Colombus działa wyłącznie w trybie tetheringu, tj. po podłączeniu do komputera. Sprzęt, w przeciwieństwie do wydanej w 2010 roku Nokii N8, nie korzysta z Symbiana, tylko z systemu bazującego na Maemo.
Ciekawostką jest obecność przeglądarki bazującej na projekcie Fennec, czyli mobilnej wersji Firefoxa. Aplikacja umożliwiała synchronizację historii i ulubionych stron internetowych z większością komputerów i – jak widać na zdjęciu powyżej – jej interfejs dostosowano do ekranu dotykowego.
Dimitros zapowiedział, że w ciągu najbliższych dni poznamy wygląd i parę ciekawostek na temat modelu Nokia Neo, tj. odpowiedzi producenta na iPoda Classic. Ciekawe, ile jeszcze niesamowitych anulowanych urządzeń leży na dnie szuflad i czeka, aż ich właściciele pokażą je światu…