Wszyscy dobrze pamiętamy smartfony Nokii z linii Lumia, pracujące na Windowsie Phone (Windowsie Mobile). Ich największą bolączką był system operacyjny, jednak miały coś, czego androidowcy zazdrościli użytkownikom mobilnych okienek: świetnej aplikacji aparatu – Nokia Lumia Pro Camera. Powróci ona w nowych smartfonach Nokii z Androidem.
Lumia Pro Camera w swoim czasie dosłownie wyprzedzała konkurencję. Podczas gdy inne aplikacje miały ewidentne problemy z implementacją manualnych ustawień aparatu, takich jak czas otwarcia migawki czy wybranie punktu ostrości, program obecny w windowsowych Lumiach działał bezbłędnie. Do tego był prosty w obsłudze, a użytkownik nie musiał przeklikiwać się przez kilka ekranów, żeby wywołać ulubioną opcję.
Wraz z wprowadzeniem Nokii 7 Plus, powrócił jeden z najbardziej charakterystycznych elementów „starej” Nokii – obiektywy sygnowane nazwiskiem Carla Zeissa. Na szczęście to nie jedyna rzecz, która powstaje z martwych, bowiem zapowiedziano, że z dobrze wspominaną aplikacją Nokia Lumia Pro Camera również przywitamy się ponownie.
Aplikacja będzie dostępna dla wszystkich urządzeń HMD Global z optyką ZEISS, w tym dla Nokii 8 Sirocco. Nie mamy potwierdzenia, czy trafi też do wcześniej wydanych smartfonów, takich jak Nokia 8. Juho Sarvikas, szef produkcji HMD, przekazał, że aktualizacja aplikacji aparatu powinna trafić na pierwsze smartfony już za kilka dni.
Dobrze widzieć, jak HMD Global pełnymi garściami czerpie z dorobku starej, dobrej Nokii, grając na nostalgicznych nutach ludzkiej natury. Na tym skupia się też kampania marketingowa, która może naprawdę pomóc w zwiększeniu sprzedaży nowych modeli. Któż nie uśmiechnie się na widok tak zręcznie przygotowanego materiału na temat lojalności, przyjaźni i przywiązania, jak ten poniżej?
źródło: Gizchina
