Patenty są naprawdę ciężkim orężem w wojnach między producentami. Dlatego wielu z nich idzie po rozum do głowy i podpisuje umowy między sobą o współpracy. Niedawno zrobił to Qualcomm z Meizu i Gionee, a teraz Nokia z Xiaomi.
Jak podano w oficjalnej informacji prasowej, Finowie i Chińczycy podpisali dziś porozumienie o biznesowej współpracy oraz wieloletnie porozumienie patentowe, włączając w to licencję na wzajemne wykorzystywanie istotnych patentów każdego z przedsiębiorstw.
Jak powiedział Rajeev Suri, dyrektor i CEO Nokii, Xiaomi jest jednym z wiodących producentów na świecie i jesteśmy zachwyceni, że udało nam się nawiązać z nim współpracę. Nie możemy się już doczekać wzajemnej współpracy w bardzo różnych, strategicznych projektach.
Nokia dostrzega jednak, że Xiaomi to nie tylko smartfony w atrakcyjnych cenach. Firma należy również do wiodących marek w segmencie Internet of Things (Internetu Rzeczy). Ekosystem obejmuje już bowiem ponad 60 milionów podłączonych urządzeń z logo Mi na obudowie i ponad 8 milionów użytkowników aktywnie z nich korzystających każdego dnia.
Co prawda tego już nikt nie potwierdził, ale przypomnijmy, że chodzą słuchy, że jedną z nadchodzących Nokii napędzać będzie autorski procesor Xiaomi, Surge S1. W przywoływanej informacji prasowej nie mogło być jednak o tym mowy, ponieważ w tym przypadku Nokia nie jest już stroną – to sprawa pomiędzy Xiaomi i HMD Global, które ma prawo do logo Nokia i własności intelektualnej firmy przez okres dziesięciu lat.
Gdyby ktoś nie pamiętał, to przypomnę, że procesor Surge S1 składa się łącznie z ośmiu rdzeni: czterech ARM Cortex-A53 2,2 GHz i czterech ARM Cortex-A53 1,4 GHz. Za grafikę odpowiada układ Mali-T860 MP4. Całość powstaje w 28 nm procesie technologicznym.
Źródło: Nokia