Nokia 7 Plus – recenzja świetnego smartfona, który po aktualizacji miewa pomniejsze problemy

SKANER LINII PAPILARNYCH

Nokia 7 Plus została wyposażona w skaner linii papilarnych, który jest umieszczony na tyle obudowy. Jego lokalizacja jest trafiona i komfortowo się z niego korzysta, a działanie jak najbardziej prawidłowe.

Nokia 7 Plus / fot. Kacper Żarski (Tabletowo.pl)

Podczas testów nie pojawiały się żadne problemy z rozpoznawaniem palca, które trwało dosłownie ułamek sekundy. Wystarczy lekko przyłożyć palec do skanera, a po chwili odcisk zostaje rozpoznany, o czym poinformuje nas delikatna wibracja. Czas między przyłożeniem palca a podświetleniem ekranu może nie należy do najszybszych na rynku, ale i tak jest całkiem przyzwoity. Cały proces trwa około 1,5 sekundy.

Oprócz odblokowywania smartfonu i dostępu do niektórych aplikacji skaner nie ma żadnych dodatkowych funkcji.

APARAT

Nokia 7 Plus została wyposażona w podwójny aparat główny złożony z matryc o rozdzielczości 12 oraz 13 Mpix. Pierwszy z nich ma przysłonę f/1,75 i rozmiar piksela 1,4um, a drugi – f/2,6 oraz 1,0um. Producent podaje, że aparaty te są w stanie uzyskać 2-krotny zoom optyczny bez utraty jakości. Na froncie natomiast zagościła kamerka o matrycy 16 Mpix. Wszystkie trzy „oczka” są wyposażone w obiektyw od ZEISS, dodatkowo aparaty na tyle są wspierane przez dwutonową diodę doświetlającą.

Nokia 7 Plus / fot. Kacper Żarski (Tabletowo.pl)

Jakość zdjęć stoi na dobrym poziomie. Są one szczegółowe, ostre, z ładnymi kolorami. Chociaż to ostatnie czasami mogłoby być lepsze – mam wrażenie, że czasem niektóre barwy są zbyt zimne. Na pochwałę zasługują też zdjęcia macro, które niemal za każdym razem wyglądają bardzo dobrze.

Jedynie fotografie nocne oraz wykonywane w sztucznym świetle wypadają przeciętnie. Są one często delikatnie rozmazane, a szczegółowość drastycznie spada. Dodatkowo łatwo o rozszczepiające się światła, a kolory tracą na intensywności.

Jeśli natomiast chodzi o zdjęcia wykonywane kamerką frontową to jest nieźle, chociaż bez jakiegoś większego szału. Zdjęcia są szczegółowe, ale pojawia się czasem ziarno, nieco cieplejsze mogłyby być kolory.

Aplikacja aparatu jest mocno urozmaicona w dodatki. Mamy tryby, takie jak: kwadrat, panorama, Live Bokeh, zwolnione tempo a także tryb poklatkowy. Oprócz tego jest upiększanie, wsparcie dla obiektywu Google, mamy też kilka masek, które można nałożyć na zdjęcia, a także opcja pozwalająca wykonać jednocześnie zdjęcie z dwóch aparatów, czy przełącznik między normalnym oddaleniem a dwukrotnym zoomem. W aplikacji nie zabrakło trybu profesjonalnego, za pomocą którego możemy dostosować czułość ISO, wartość ekspozycji, ostrość, balans bieli, a także czas naświetlania.

AKUMULATOR

W smartfonie umieszczono akumulator o pojemności 3800 mAh, Pozwala to uzyskać całkiem przyzwoite czasy pracy po jednym ładowaniu, które plasują się na poziomie około 5 godzin na ekranie w trybie mieszanym, czyli korzystając naprzemiennie z WiFi i transmisji danych oraz mając ustawioną automatyczną jasność ekranu.

Czas ten możemy wydłużyć do nawet 8 godzin korzystając głównie z WiFi, natomiast mając włączoną cały czas transmisję danych, czas może spaść do około 3,5 godziny. Są to czasy niezłe, które pozwalają na bezproblemowe korzystanie z urządzenia przez co najmniej jeden dzień. A jak się postaramy to spokojnie i więcej.

Nokia 7 Plus może być ładowana za pomocą ładowarki z przewodem USB typu C. Smartfon wspiera tryb szybkiego ładowania, a producent podaje, że w ciągu 30 minut jesteśmy w stanie naładować baterię do 50%. W praktyce faktycznie ładowarka jest bardzo szybko i może nie 50, ale 45-47% w pół godziny faktycznie udało mi się uzyskać.

PODSUMOWANIE

Nokia 7 Plus jest smartfonem, który mocno przykuł moją uwagę. Jest to sprzęt wyglądający niesamowicie elegancko, działający całkiem płynnie (chociaż po aktualizacji pod tym względem jest nieco słabiej) i w sumie nie ma w nim jakichś takich mocniejszych wad, które zniechęciłyby mnie do jego zakupu.

Nokia 7 Plus / fot. Kacper Żarski (Tabletowo.pl)

W smartfonie mamy bowiem całkiem wydajny akumulator, aparat wykonuje ładne zdjęcia (no, może jedynie kolory mogłyby być bardziej nasycone), a całość dopełnia komplet modułów łączności z NFC na czele.

Szkoda jedynie, że ten system w wersji 9.0 Pie jest trochę niedopracowany, ale akurat to myślę, że zostanie poprawione w kolejnych aktualizacjach. Przydałby się też może tryb obsługi jedną ręką oraz dioda powiadomień. Poza tym jest to smartfon bardzo dobry, a korzystanie z niego na co dzień jest komfortowe i przyjemne.

Ja osobiście uważam, że Nokia 7 Plus jest urządzeniem wartym polecenia. Dajcie jednak znać w komentarzach, co Wy myślicie o tym smartfonie i czy kupilibyście go szukając sprzętu do 1700 złotych.

Spis treści:

  1. Wzornictwo, jakość wykonania. Głośnik. Wyświetlacz. Działanie, oprogramowanie
  2. Skaner linii papilarnych. Bateria. Aparat. Podsumowanie
Nokia 7 Plus – recenzja świetnego smartfona, który po aktualizacji miewa pomniejsze problemy
WYŚWIETLACZ
9
DZIAŁANIE, PŁYNNOŚĆ, WYDAJNOŚĆ
7.5
OPROGRAMOWANIE
9
AKUMULATOR
9
MULTIMEDIA
9
PORTY, ZŁĄCZA, ŁĄCZNOŚĆ
10
APARATY
8.5
JAKOŚĆ WYKONANIA
9.5
WZORNICTWO
10
Ocena użytkownika0 głosów
0
Zalety
Ładny wygląd obudowy
Wydajny akumulator
Tryb szybkiego ładowania
Czysty Android z aktualizacją do 9.0 Pie
NFC
Złącze słuchawkowe
Dla niektórych - brak Notcha
Niezłe aparaty
Wady
Zimne kolory na zdjęciach
Aktualizacja do Androida 9.0 Pie nie jest do końca dopracowana
Brak diody powiadomień
Hybrydowy DualSIM
9.1
OCENA