Swego czasu dość często pytaliście nas, kiedy Nokia 1 trafi do sprzedaży w Polsce. Jak to niestety często bywa, także i w tym przypadku nie znaliśmy odpowiedzi. Smartfon nareszcie pojawił się jednak w naszym kraju, i jeżeli nadal macie go na oku, to w końcu możecie go kupić.
Nokia 1 to jeden z pierwszych przedstawicieli budżetowych smartfonów z podstawową specyfikacją, którą ma jednak nadganiać oprogramowanie, w tym konkretnym przypadku Android Oreo (Go Edition). Jest to lżejsza i lepiej zoptymalizowana wersja Androida z preinstalowanymi odchudzonymi aplikacjami Google, które mają działać szybko i płynnie nawet mając do dyspozycji tak ograniczone moce obliczeniowe. Mowa tu m.in. o Mapach Go, YouTube Go, Gboard Go i Gmail Go.
I chociaż smartfon faktycznie może działać zadowalająco po wyjęciu z pudełka, tak zainstalowanie na nim ciężkich aplikacji ze Sklepu Play najpewniej sprawi, że zacznie się on dławić. Z tego powodu – przynajmniej w mojej opinii – Nokia 1 jest skierowana do użytkowników, którym wystarczy to, co dostają na start i nie potrzebują nic więcej, ewentualnie dwa-trzy dodatkowe programy ze sklepu i tyle. Jeśli ktoś planuje pobrać ich więcej, zdecydowanie nie powinien wybierać urządzenia z systemem Android Oreo (Go Edition) na pokładzie, bowiem na pewno będzie tego żałował. Serio, naprawdę warto w takiej sytuacji dopłacić i wybrać coś mocniejszego.
Skoro wszystko mamy już wyjaśnione i ktoś się nie zraził możliwościami Nokii 1, to warto przypomnieć, co oferuje ten smartfon. Urządzenie wyposażono w 4,5-calowy wyświetlacz 16:9 o rozdzielczości FWVGA (854×480 pikseli; 218 ppi), czterordzeniowy (4x ARM Cortex-A53; 28 nm) procesor MediaTek MT6737M 1,1 GHz z układem graficznym Mali-T720, 1 GB RAM, 8GB pamięci wbudowanej z możliwością rozszerzenia przy pomocy karty microSD o maksymalnej pojemności 128 GB oraz aparaty: 5 Mpix na tyle i 2 Mpix na przodzie. Do kompletu są Dual SIM (2x nano SIM) i akumulator o pojemności 2150 mAh, a także wymienne obudowy Xpress-on.
Kiedy Nokia 1 debiutowała na targach MWC 2018 w Barcelonie, producent poinformował, że jej sugerowaną cenę ustalono na 85 dolarów, tj. równowartość ~310 złotych. Ile trzeba zapłacić za nią w Polsce? Niewiele więcej, bo 349 złotych. Czy to uczciwa cena? Moim zdaniem tak, gdyż w zamyśle smartfony z systemem Android Oreo (Go Edition) mają kosztować nie więcej niż 100 dolarów.
*link do sklepu RTV Euro AGD to tzw. link afiliacyjny, zawierający informację, że zostaliście do niego przekierowani właśnie z Tabletowo; jeżeli go nie widzicie, wyłączcie na chwilę adblocka :)