Dwa miesiące temu firma Nintendo ogłosiła oficjalnie, iż po latach kompletnego ignorowania rynku urządzeń mobilnych zamierza wreszcie dołączyć do grona producentów gier na smartfony i tablety. Głównym partnerem w tym przedsięwzięciu miała być firma DeNA, znana głównie z wydawania prostych gier typu Freemium, co niestety wzbudziło dość spory niepokój wśród fanów japońskiego giganta.
Kilka dni temu prezes firmy, Satoru Iwata, postanowił rzucić nieco więcej światła na całą tą sprawę, rozwiewając przy tym większość obaw użytkowników. Okazuje się bowiem, że Nintendo jak zwykle postanowiło skupić się na jakości produktów sygnowanych swoim logiem, dlatego też do marca 2017 roku (rok podatkowy w Japonii trwa od kwietnia do marca) wyda ona najwyżej pięć tabletowych gier. Ta stosunkowo niewielka liczba wynika z faktu, iż Nintendo pragnie podejść do tematu bardzo poważnie i zaproponować mobilnym graczom produkcje nie odstające jakością od tego do czego przyzwyczaiły nas ich konsolowe tytuły. Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami nie będą to więc po prostu odświeżone wersje starych hitów (które, jak twierdzi sam Iwata, nie sprawdziłyby się na urządzeniach mobilnych) tylko zupełnie nowe gry wykorzystujące wprawdzie znanych bohaterów, lecz tworzone od podstaw z myślą o tabletach i smartfonach. Japoński gigant jest bowiem w pełni świadom faktu, iż konkurencja w sklepach z aplikacjami jest już na tyle silna, że do przebicia się nie wystarczy już sama popularność marki, o czym świadczą chociażby ostatnie działania firmy Sega, która postanowiła wycofać ze sprzedaży kilka tytułów które „nie spełniały ich standardów”. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pierwsza tabletowa gra od Nintendo pojawi się jeszcze w tym roku kalendarzowym.
Satoru Iwata zaznaczył też wyraźnie, że rozpoczęcie produkcji gier na urządzenia mobilne nie oznacza, że Nintendo zamierza wycofać się ze świata konsol. Wprost przeciwnie – firma liczy na to, iż popularyzacja marki wśród graczy korzystających ze smartfonów i tabletów pomoże wzbudzić większe zainteresowanie „tradycyjnymi” konsolami do gier. W planach znajduje się też stworzenie nowej usługi dla graczy korzystających jednocześnie z urządzeń mobilnych, konsol i pecetów, jednak jak na razie brak szczegółów dotyczących tego projektu.