Czekacie na premierę kolejnej konsoli Nintendo? Firma ma dla Was mały prezent – oficjalnie podała, kiedy Nintendo Switch 2 ujrzy światło dzienne. Czy od prezentacji dzielą nas tygodnie, czy może miesiące?
Wieloletnia wędrówka
Trzeba przyznać, że od premiery Nintendo Switch minęło już naprawdę sporo czasu. Konsola ukazała się pomiędzy rynkowym debiutem PlayStation 4 Pro, a Xbox One X, w marcu 2017 roku. W tym czasie zdążyliśmy już przejść na kolejną generację stacjonarnych platform do grania, ba – wyczekujemy już odświeżonych i nieco mocniejszych wariantów PlayStation 5 i Xbox Series X.
Po dziesiątkach świetnych gier na wyłączność i remasterów, w tym Gothic 1 i Gothic 2, wiedzieliśmy, że Switch nie będzie wiecznie rządził na rynku handheldów. Plotki o Switchu 2 krążą po internecie od ponad pół roku, jednak wciąż brakowało oficjalnego potwierdzenia ze strony Nintendo. O planach giganta poinformował właśnie prezes firmy, Shuntaro Furukawa, na Twitterze/X.
Nintendo Switch 2 jeszcze w tym roku… fiskalnym
Oprócz przypomnienia nam, że od prezentacji Switcha minęło już ponad 9 lat, wpis precyzuje, w jakim okresie możemy spodziewać się oficjalnej premiery. Przede wszystkim mowa o obecnym roku fiskalnym – ten w Japonii otworzył się w kwietniu 2024 roku i potrwa do końca marca 2025 roku.
Drugą poszlaką co do możliwej daty premiery jest kwestia czerwcowego Nintendo Direct – cyklicznego, cyfrowego wydarzenia poświęconego najciekawszym nowościom, jakie są planowane przez firmę na najbliższe miesiące. Furukawa twierdzi we wpisie, że następca Switcha nie pojawi się na nadchodzącej prezentacji. Debiut konsoli przewidywany jest zatem pomiędzy lipcem 2024 roku a marcem 2025 roku.
Jak ja to widzę? Jeżeli Nintendo zależy na sprzedaży w okresie świątecznym, to konsola powinna trafić na półki sklepowe pod koniec 2024 roku. Drugim prawdopodobnym scenariuszem jest rynkowy debiut w marcu 2025 roku – 8 lat po premierze Switcha. Trzecia opcja to prezentacja pod koniec obecnego roku fiskalnego i początek sprzedaży kilka miesięcy później – być może jesienią 2025 roku.
Której ścieżki by Nintendo nie obrało – cieszę się, że to koniec domysłów i prezentacja następcy Switcha to kwestia najbliższych miesięcy, a nie lat.