Zgodnie z przeciekami, do których dotarła redakcja The Wall Street Journal, powstaje nowa gra mobilna z Linkiem w roli głównej. Nintendo współpracuje podobno przy jej produkcji z japońskim deweloperem DeNA. Gra miałaby pojawić się na smartfonach w drugiej połowie 2017 roku.
Na początku bieżącego roku Nintendo wypowiedziało się, że ma zamiar wypuszczać dwie-trzy gry mobilne rocznie. Super Mario Run zostało zaprezentowane pod koniec 2016 roku, więc nie bierzemy pod uwagę tej produkcji, jeśli chodzi o rok 2017. Do tej pory pojawiło się Fire Emblem, dostępne na iOS i Androida, a na wydanie Animal Crossing fani marki nadal czekają. Teoretycznie, jest więc jeszcze miejsce na trzecią grę w tegorocznym planie wydawniczym.
Biorąc jednak pod uwagę spore rozciągnięcie, które w tym momencie się pojawiło (Animal Crossing miało pojawić się w App Store w marcu), można powiedzieć, że Nintendo wcale nie śpieszy się z wydaniem kolejnej gry. Wydaje się, że firma będzie chciała wycisnąć ostatnie soki z dotychczasowo zaprezentowanych aplikacji, i moim zdaniem zaplanuje premierę mobilnej Zeldy na 2018 rok.
TWSJ nie wspomniało o żadnych szczegółach związanych z nowym tytułem Nintendo, nie mówiąc już o tym, jakim modelem płatności miałby się on charakteryzować. Oczywiście najlepszym pomysłem byłoby chyba zastosowanie tu free-to-play z możliwością dokonywania zakupów w aplikacji. Właśnie tak można grać w Fire Emblem, który jest najbardziej dochodowym tytułem Nintendo. Z drugiej strony, Super Mario Run po kilku pierwszych poziomach każe sobie płacić 45 zł za odblokowanie następnych.
Legend of Zelda: Breath of the Wild na konsolę Nintendo Switch zostało odebrane bardzo dobrze, a krytycy nie szczędzą tytułowi pochwał. Myślicie, że Japończycy są w stanie dostarczyć równie grywalny tytuł na Androida i iOS?
źródło: The Wall Street Journal przez AndroidAuthority