Trendy wymuszają ciągłe zmiany. Jedną z nich jest zmiana przekątnej małych tabletów, które coraz częściej wypierane są przez stosunkowo młodą niszę, jaką są fablety. I tak, 7-calowce przeobrażają się pomału w 8-9 calowe dachówki. Taki też rozmiar miał mieć zapowiadany nowy Nexus. Tymczasem w Federalnej Komisji Łączności w USA wycieka 7-calowa wersja urządzenia od Google.
Tajemniczy model, którego nazwa kodowa to NX74751, pojawił się wczoraj w amerykańskim urzędzie rejestrującym nowe terminale. Tym samym możemy mieć pewność, że taki sprzęt faktycznie powstał. Z rozpiski jasno wynika, że producentem jest Google, natomiast sam tablet będzie miał 7 cali. Model ten będzie wyposażony w kilka modułów, w tym LTE. Natomiast niejednoznacznie można odebrać drugą tabelę na dole grafiki, z której wynika, że na liście akcesoriów znajduje się akumulator firmy LG o pojemności 2480 mAh. Według mnie połączenie 7 cali z tak marnym ogniwem jest lekkim nieporozumieniem.
Jednak nie to jest najważniejsze. Google zapowiadało ostatnio wprowadzenie nowej linii urządzeń – Android One. O ile prawdopodobieństwo, że to Nexus jest niewielkie (z racji przekątnej, akumulatora i poprzednich plotek), o tyle dane wpasowują się idealnie w wieści o nowej serii, jaką ma zamiar wprowadzić gigant z Mountain View. Oczywiście martwi słaby akumulator, jednakże wraz z Androidem L zmianie ma ulec środowisko uruchomieniowe z Dalvika na ART. Według pierwszych pogłosek, zapewni ono znaczną oszczędność zużycia energii przez urządzenia oparte o Androida. Jak będzie w praktyce, dowiemy się wraz z premierą pierwszych urządzeń. Mimo wszystko podchodzę do tych zapewnień z lekką rezerwą. Na kulminację spekulacji musimy cierpliwie czekać do konferencji Google, która powinna odbyć się tej jesieni.