W ostatnich dniach plagą stały się głuche telefony z kubańskich numerów telefonów. Z wielu z nich – zaczynających się od kierunkowego +53 – puszczane są krótkie sygnały, jedynie po to, by w telefonie został ślad połączenia, mający zachęcić nas do oddzwonienia. To jednak może być kosztowne, bo raz, że płacimy jak za połączenie zagraniczne, a dwa – mogą to być numery premium, za połączenia z którymi płatności są jeszcze wyższe. Jak sobie z tym radzić?
Wczoraj na Twitterze Wojtek Jabczyński, czyli rzecznik sieci Orange, opublikował taką oto wiadomość:
UWAGA! Mogą do Was dzwonić z podejrzanych numerów z Kuby – kierunkowy +53 XXXXXXXX. Proszę nie oddzwaniajcie i nie dajcie się naciągnąć oszustom.
— Wojtek Jabczyński (@RzecznikOrange) December 29, 2017
Na odzew użytkowników tego serwisu mikroblogowego nie trzeba było długo czekać. Wielu z nich wrzuciło screeny lub zdjęcia przedstawiające listę połączeń z podejrzanych numerów, zaczynających się właśnie od +53 (numer kierunkowy na Kubę). Z informacji przez nich zamieszczonych wynika, że połączenia są bardzo krótkie, w większości tylko jeden lub dwa sygnały, a wszystko po to, by nie zdążyć odebrać połączenia i wywrzeć na nas chęć oddzwonienia. Często też dzwonią o późnej porze czy nawet nocą. Wiele wskazuje na to, że sprawa nasilonych ataków ze strony kubańskich numerów dotyczy wyłącznie użytkowników Orange, ale warto, by wszyscy mięli się na baczności, bowiem wykonanie połączenia zwrotnego może być kosztowne.
Jak sobie radzić z niechcianymi połączeniami?
Nie będzie niczym odkrywczym, gdy stwierdzę, że warto sprawdzić, z jakim numerem ma się do czynienia – ot, chociażby wklepać go w internet i zweryfikować – nie tylko sam numer, ale też kierunkowy. Jeśli nie spodziewacie się żadnego połączenia z zagranicznych numerów, powinien być to dla Was jasny sygnał, by uważać bardziej niż zwykle.
Istnieje też sporo aplikacji mobilnych, które umożliwiają identyfikowanie nieznanych numerów telefonów – po zainstalowaniu jednej z nich, podczas połączenia przychodzącego na ekranie smartfona wyświetlany jest nie tylko numer, ale też informacja na temat tego, do kogo może należeć. Warto jednak pamiętać, że tego typu aplikacje, aby działać, potrzebują przyznania wielu uprawnień – w tym dostępu do internetu i naszej książki telefonicznej. Jednym z popularniejszych programów do identyfikowania numerów jest Sync.ME, dostępny zarówno na Androida, jak i iOS.
Innym sposobem jest zablokowanie podejrzanych numerów telefonów – ale, żeby to zrobić, najpierw należy je mieć, by następnie wklepać na czarną listę. Trudno jest jednak zrobić to dla wszystkich numerów zaczynających się od +53. Jeśli jednak chcecie choć trochę uchronić się przed niechcianymi połączeniami, mogę Wam to ułatwić.
Po przeanalizowaniu wszystkich wpisów osób, do których dzwoniono, najczęściej połączenia realizowane są z tych numerów: +53 54990763, +53 52652902, +53 54990760, +53 47281764, +53 58842850, +53 52652902, ale dzwonią też z: +53 47281770, +53 58841893, +53 58841893.
Orange Polska z kolei zaleca zablokowanie połączeń wychodzących na numery zagraniczne:
Potwierdzamy informację i zalecamy włączenie blokady na połączenia międzynarodowe w celu uniknięcia dodatkowych kosztów.
— Orange Polska (@Orange_Polska) December 29, 2017
A ja, korzystając z okazji, polecam rozwagę nie tylko klientom Orange, ale też pozostałych sieci komórkowych – jeśli widzicie nieodebrane połączenie od podejrzanego numeru, nie reagujcie – oddzwonienie może Was sporo kosztować.
źródło: Orange; fot. Pexels