13 listopada do sprzedaży trafił tablet Nexus 7 z 3G i 32GB pamięci wewnętrznej (za 299 dolarów). Nie minęło dziesięć dni, a my już go mamy w swych rękach. Nie ukrywam, że 3G to było właśnie to, czego niesamowicie brakowało mi we wspomnianym urządzeniu podczas jego testowania. Tym bardziej cieszę się, że mam możliwość sprawdzenia jak radzi sobie w pełni funkcjonalny i mobilny sprzęt powstały przy współpracy dwóch firm: Google i Asusa, o czym nasi fani z Facebooka już wiedzą.
W nadchodzącej recenzji Waszą uwagę skupię przede wszystkim na trzech kwestiach – będą to:
– Android 4.2 Jelly Bean (testowany wcześniej model działał na Androidzie 4.1),
– długość pracy akumulatora na 3G plus porównanie do czasu działania na WiFi i tetheringu,
– co nam daje 3G.
Oczywiście jeśli macie jakiekolwiek pytania dotyczące Nexus 7 3G – pozostaję do Waszej dyspozycji i chętnie na nie odpowiem. Tymczasem wszystkich zainteresowanych modelem Nexus 7 odsyłam do recenzji wersji WiFi – tutaj. Dla przypomnienia, obecnie w Polsce sprzedawane są dwie edycje urządzenia: z 16GB za 899 złotych oraz z 32GB za 1099 złotych.
Aaa… ważna uwaga wyprzedzająca zapewne Wasze pytanie. Nexus 7 3G współpracuje z Aero2, czyli darmowym internetem.