Gdzieś w Bay Area, w okolicy San Francisco, narodził się pomysł na hybrydę telefonu komórkowego, tabletu, laptopa i komputera. Nex, bo taką nazwę miałoby nosić to wielofunkcyjne urządzenie, zastąpiłby wszystkie gadżety, z których korzystacie na co dzień. Kontrolę nad tym niezwykle skomplikowanym zestawem miałoby sprawować oprogramowanie Ubuntu for Android, a odpowiednią wydajność zagwarantować najnowocześniejsze podzespoły.
Sercem konstrukcji były NexPhone. Aby zamienić go w tablet i zabrać na wycieczkę nad jezioro, wystarczyłoby zamontować go w stacji NexTablet. W podobny sposób odbyłaby się transformacja w laptop NexLaptop i komputer NexMonitor. W przypadku tego ostatniego twórcy postanowili zrezygnować ze skomplikowanych mechanizmów na rzecz akcesorium na pierwszy rzut oka przypominającego podkładkę indukcyjną. Jak zaprezentowano na poniższym filmie wideo, wystarczyłoby położyć na nim telefon, a ekran komputera natychmiast wyświetliłby pulpity dwóch systemów: Ubuntu i Androida.
Pomysł jest wart uwagi, ale wisi nad nim więcej znaków zapytania niż jest komarów na Mazurach. Aby zapewnić odpowiednią wydajność dla tylu zewnętrznych urządzeń, telefon komórkowy musiałby być wyposażony w iście rewolucyjne podzespoły i niesamowicie pojemny akumulator. Do tego dochodzą problemy z optymalizacją i synchronizacją danych pomiędzy dwoma systemami operacyjnymi, ceną, konstrukcją, jakością wykonania… pomimo wielu przeszkód, twórcy obiecują, że jeżeli zdołają zdobyć fundusze na realizację ich interesującego konceptu, NexPhone zadebiutuje na rynku w 2013 rynku.
Podoba Wam się idea jednego urządzenia będącego sercem i mózgiem innych? Brak synchronizacji danych w chmurze, wielokrotnego logowania na te same konta internetowe, zakupu dodatkowych gadżetów… brzmi kusząco, ale czy ten pomysł da się wcielić w życie? Asus podjął próbę konstruując Padfone’a, lecz nawet on zdaje się uważać hybrydę za eksperyment.
via Phone Arena, NexCrea