Chyba nikt nie powie, że gry MMORPG przechodzą obecnie swoją drugą młodość. Gatunek ten nie jest ostatnio zbyt popularny (a na pewno nie tak jak jeszcze 15-20 lat temu), aczkolwiek dzięki pandemii coraz więcej osób sięga po MMO, by pobyć ze swoimi przyjaciółmi — chociażby wirtualnie. Dlatego też zapowiadane New World od Amazona może okazać się sporym sukcesem.
New World (MMORPG od Amazona) znów opóźnione
Zanim jednak dowiemy się, czy New World będzie czymś wyjątkowym, to gra musi naturalnie pojawić się na rynku. A nie stanie się to tak szybko, ponieważ data premiery tego MMORPG została opóźniona. I to niestety nie po raz pierwszy.
Nową datę premiery ustalono na 31 sierpnia tego roku, a w beta-testach sprawdzimy New World już w lipcu. Powodem przesunięcia premiery gry jest zrealizowanie kilku dodatkowych pomysłów, na które twórcy wpadli podczas produkcji, a które mogą wzbogacić grę o nową zawartość i mechaniki.
Mnie takie tłumaczenie jak najbardziej przekonuje – gry MMORPG muszą być naładowane wysokiej jakości zawartością, by przyciągnąć do siebie graczy na długie miesiące, jak i nie na lata.
Przypomnę tu, że New World nie będzie grą darmową — dostęp do tego tytułu musimy sobie odblokować kupując grę w jednej z dwóch wersji – Standardowej (142,99 złotych) lub Deluxe (179,99 złotych). Według zakładki na platformie Steam wiemy już, że tytuł ten zyska polską wersję językową w postaci napisów, a także znamy już minimalne wymagania sprzętowe gry:
System operacyjny: | Windows® 10 w wersji 64-bitowej |
Procesor: | Intel® Core™ i5-2400 lub AMD CPU z 4 fizycznymi rdzeniami 3 Ghz |
Pamięć RAM: | 8 GB |
Karta graficzna: | NVIDIA® GeForce® GTX 670 2 GB lub AMD Radeon R9 280 lub lepsza |
Wolne miejsce na dysku: | 35 GB |
Ja tę produkcję na pewno sprawdzę, choć nie będę ukrywał, że trudno będzie mi znaleźć czas na kolejne MMO — ale kto wie, może New World zdetronizuje u mnie The Elder Scrolls Online? Przekonamy się o tym już za 6 miesięcy.