Ani się obejrzeliśmy, a niedawno minął już rok, odkąd Netflix dostępny jest w naszym kraju. Z tej okazji Gemius postanowił sprawdzić i podsumować, jak w pierwszych dwunastu miesiącach ten serwis VoD radził sobie na polskim rynku.
Netflix zadebiutował oficjalnie w Polsce na początku stycznia 2016 roku. Przez pierwszy miesiąc odwiedziło go niemal 338 tysięcy osób, co stanowiło 1,5% całego ruchu w internecie w tym okresie. W lutym liczba użytkowników tego serwisu znacznie spadła, do niespełna 74 tysięcy. Było to jednak spowodowane faktem, że wówczas minął bezpłatny pierwszy miesiąc i nie wszyscy zamierzali za dostęp do biblioteki płacić.
Od lutego do sierpnia średnia liczba odwiedzających Netflixa wynosiła 113 tysięcy osób. Od września ich ilość zaczęła jednak na powrót rosnąć, m.in. dzięki temu, że w serwisie zaczęło pojawiać się więcej materiałów z polską wersją językową – a to naturalnie kusi. Według specjalistów z Gemiusa nie bez znaczenia jest także tzw. „czynnik sezonowy”, czyli fakt, że jesienią i zimą chętniej siedzimy w domu, a to sprzyja oglądaniu filmów i seriali w internecie.
Jeżeli zaś chodzi o dane czysto statystyczne, to 52,9% wszystkich odwiedzających stanowiły kobiety. 38,7% oglądających to osoby w wieku 25-34 lata, 22,5% to użytkownicy od 35 do 44 roku życia, natomiast 16,2% widzów miało od 45 do 54 lat. Niemal co piąty internauta pochodził z Mazowsza. Najchętniej z serwisu korzystali mieszkańcy wielkich miast (powyżej pół miliona obywateli) – stanowili oni 27,2% wszystkich użytkowników Netflixa w badanym okresie.
Źródło: informacja prasowa Gemius