Niewątpliwie największą sławą, pośród wszystkich Lumii, okryła się budżetowa Lumia 520 oraz fotograficzna Lumia 1020. Niestety następczyni drugiego modelu wciąż nie została zaprezentowana. Jednak jest nadzieja, że wkrótce sytuacja się zmieni i na rynek wejdzie smartfon z wybitnym aparatem.
Cechą rozpoznawczą Lumii 1020 był aparat główny o rozdzielczości 41 Mpix. Możemy się spodziewać, że w następczyni ujrzymy dokładnie tą samą matrycę, wspartą przez ksenonową i ledową lampę doświetlającą. Większe zmiany obejmą na pewno optykę, którą ponownie wyprodukuje Zeiss, a także oprogramowanie. Jestem pewien, że Microsoft będzie starał się, aby znacząco przyspieszyć proces zapisu zdjęć oraz włączanie aplikacji Lumia Camera.
Lumia McLaren lub 1030 pojawiła się kiedyś na kilku zdjęciach. Jednak od tamtego czasu, słuch o tym smartfonie zaginął. Na szczęście nowy fotograficzny smartfon stał się bohaterem przecieku, aczkolwiek na zdjęciu widzimy jedynie celowo rozmazaną tylną kamerę. Wiadomo, że takie fotografie zawsze wykonuje się kalkulatorem.
Don't give up hope, Windows fans. pic.twitter.com/Vce2NODMnk
— E (@evleaks) June 15, 2015
Następczyni Lumii 1020 ma zostać wyposażona w topowe podzespoły, zbliżone do tych z jeszcze niezaprezentowanej 940. Aparat 41 Mpix, przednia kamerka 5 Mpix, Snapdragon 808, ekran 5,2″ Full HD i 3 GB RAM oraz Windows 10 Mobile – do szczęścia nic więcej nie będzie potrzebne. Na więcej szczegółów przyjdzie nam jednak jeszcze trochę poczekać.
Czekacie na następczynię Lumii 1020?
źródło: @evleaks (Twitter) przez WMPowerUser