Największy iPad w aktualnej ofercie firmy Tima Cooka wyposażony jest w 12,9-calowy ekran. Jak wynika z najnowszych rewelacji, to nie jest ostatnie słowo Apple i właśnie trwają prace nad jeszcze większym modelem.
„Stacjonarny” iPad
Wiele osób uważa, że król tabletów jest tylko jeden – iPad. Nie powinno to nikogo dziwić. Apple produkuje świetne tablety, zarówno pod względem sprzętowym, jak i oprogramowania. Co więcej, mają one jedną znaczącą przewagę nad konkurencją z Androidem – odczuwalnie lepsze aplikacje.
Obecnie topowym modelem w portfolio Apple jest 12,9-calowy Pro, który bez problemu sprawdza się w bardziej wymagających zadaniach, mogąc w określonych scenariuszach w pełni zastąpić laptopa. Mimo tego, znajdzie się grono użytkowników, którym największy iPad nie wystarcza i to dla nich może być skierowany jeszcze większy model.
Jak wynika z najnowszych informacji, pochodzących od Marka Gurmana z Bloomberga, Apple rozważa wprowadzenie tabletu z 15-calowym ekranem. Mówimy więc o naprawdę dużym urządzeniu, większym od chociażby MacBooka Air. Przy takich rozmiarach dla wielu osób będzie on już „stacjonarnym” tabletem, wykorzystywanym głównie w domu lub biurze. Na szczęście, firma Tima Cooka ma zdawać sobie z tego sprawę.
iPad inny niż wszystkie
Największy iPad w historii Apple ma wyróżniać się nie tylko imponującą przekątną wyświetlacza, ale również innymi funkcjami. Jak przed chwilą wspomniałem, Apple ma planować przystosowanie tabletu do bardziej stacjonarnej pracy.
Mark Gurman twierdzi, że otrzyma on grubszą obudowę, co pozwoli na zamontowanie lepszych głośników. Ponadto, taka konstrukcja może okazać się kluczowa podczas odprowadzania nadmiaru ciepła, umożliwiając procesorowi dłuższą pracę pod obciążeniem. Firma ma rozważać również zastosowanie kamer lepiej przystosowanych do pracy w orientacji poziomej, wtyczkę zasilania umiejscowioną z tyłu (na wzór iMaców), a także ma pojawić się wsparcie dla uchwytu ściennego.
Możliwe również, że 15-calowy iPad będzie mógł dodatkowo pełnić funkcję inteligentnego ekranu, podobnie jak chociażby Amazon Echo Show 15, stanowiąc w ten sposób świetny dodatek do smart home. Niestety, ten ogromny tablet Apple może zadebiutować dopiero za kilka lat, o ile w ogóle rzeczywiście trafi do masowej produkcji.