Pewnie dla wielu z Was 700 złotych wydaje się niezbyt wysoką kwotą w kontekście kupna smartfona. I choć faktycznie tak jest, to w tym budżecie znajduje się kilka dobrych urządzeń, które zasługują na uwagę. Oczywiście nie będą to idealne sprzęty, ale wystarczające dla mniej zaawansowanych użytkowników.
Asus ZenFone Max M2
Cena w sklepach od: 699 złotych
Nie będę ukrywał, że moim zdaniem Asus ZenFone Max M2 jest liderem w tym rankingu. Został wyposażony w dobrą i mocną specyfikację, prawdziwy dual SIM, szybki skaner linii papilarnych oraz czystego Androida. Oczywiście, producent musiał iść na pewne kompromisy i nie znalazło się miejsce dla złącza USB typu C oraz NFC, lecz jeśli te elementy nie są dla kogoś wadą, to propozycja od Asusa jest wręcz świetna w tej półce cenowej.
Recenzja Asusa ZenFone Max M2 – budżetowca ze świetną baterią
Asus ZenFone Max M2 oferuje duży, bo 6,26-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1520 x 720 pikseli (HD+), który został wykonany w technologii IPS. Smartfon napędzany jest procesorem Qualcomm Snapdragon 632 z układem graficznym Adreno 506. Współpracuje on z 4 GB pamięci RAM, a na dane użytkownika przewidziano 32 GB pamięci wewnętrznej, które można roszerzyć kartą pamięci. W urządzeniu znajdują się trzy obiektywy: tylny 13 Mpix f/1.8 i 2 Mpx oraz przedni 8 Mpix f/2.0. Urządzenie może się pochwalić świetnym czasem pracy, a to za sprawą dużej baterii o pojemności 4000 mAh.
Asus ZenFone Max M2 w Media Expert (699 zł)
Meizu M6S
Cena w sklepach od: 649 złotych
Meizu M6S jest ciekawym smartfonem, który wydaje się bardzo dobrą propozycją dla osób poszukujących tradycyjnie wyglądającego urządzenia. Projektanci postawili na prostą bryłę bez żadnych wcięć i wąskie ramki. Z ciekawszych aspektów warto przywołać fakt, że czytnik linii papilarnych został umieszczony na prawej krawędzi.
Właśnie na to czekaliśmy – Meizu M6s to budżetowy, ale bardzo interesujący smartfon
Meizu M6S został wyposażony w wyświetlacz IPS o przekątnej 5,7 cala i rozdzielczości 1440 x 720 pikseli (HD+). Napędza go procesor Samsung Exynos 7872 z układem graficznym Mali-G71 MP1. Został on sparowany z 3 GB RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej, którą można rozszerzyć używając karty pamięci. W smartfonie umieszczono dwa aparaty – główny 16 Mpix f/2.0 oraz jeden frontowy 8 Mpix f/2.0.
Meizu M6S w Media Expert (659 zł)
Xiaomi Redmi 7
Cena w sklepach od: 649 złotych
Gdybym miał opisać Redmi 7 w jednym zdaniu to powiedziałbym, że jest to poprawny smartfon z dobrą specyfikacją i nowoczesną stylistyką. Niestety, nie można go nazwać modelem, który deklasuje konkurencję w swoim przedziale cenowym, jednakże jest ciekawym urządzeniem w tym zestawieniu. Jedną z największych zalet jest czas pracy, który pozwala średnio na dwa dni działania.
W tym modelu do dyspozycji użytkownika jest wyświetlacz IPS o przekątnej 6,26 cala i rozdzielczości 1520 x 720 pikseli (HD+). Smartfon jest napędzany przez procesor Qualcomm Snapdragon 632, który współpracuje z 3 lub 4 GB pamięci RAM. Użytkownicy do dyspozycji mają 32/64 GB pamięci wewnętrznej, którą przy pomocy karty microSD można rozszerzyć o kolejne 512 GB. Za zdjęcia odpowiadają dwa główne aparaty o rozdzielczości 12 Mpix z przesłoną f/2.2 oraz 2 Mpix, selfie natomiast można wykonywać kamerką 8 Mpix f/2.0. Podobnie jak w przypadku Asusa ZenFone Max M2 i tutaj znalazł się dual SIM oraz duża bateria o pojemności 4000 mAh.
Xiaomi Redmi 7 w Media Expert (699 zł)
Motorola Moto G6
Cena w sklepach od: 589 złotych
Motorola Moto G6 nie jest już najświeższym urządzeniem, lecz w dalszym ciągu zasługuje na uwagę. Nie wyróżnia się największą mocą obliczeniową w swojej kategorii cenowej, a raczej kompletnością. Decydując się na ten smartfon użytkownik otrzymuje moduł NFC, złącze USB typu C, slot na kartę pamięci i gniazdo słuchawkowe. Muszę też dodać, że w dobie bezramkowych smartfonów, Moto G6 może sprawiać wrażenie topornego smartfona, gdyż ma bardzo duże ramki.
Czy tani smartfon może być dobry? Moto G6 udowadnia, że owszem, może (recenzja)
Motorola Moto G6 została wyposażona w wyświetlacz IPS – o przekątnej 5,7 cala i rozdzielczości 2160 x 1080 pikseli (Full HD+). Napędza ją procesor Qualcomm Snapdragon 450 z układem graficznym Adreno 506. Został on sparowany z 3 lub 4 RAM i od 32 GB do 64 GB pamięci wewnętrznej, którą można dodatkowo rozszerzyć używając karty pamięci. W smartfonie umieszczono trzy aparaty – dwa główne 12 Mpix f/1.8 i 5 Mpix f/2.2 oraz jeden frontowy 8 Mpix f/2.2. Co ważne, producent zdecydował się na wyposażenie Moto G6 w złącze USB typu C.
Motorola Moto G6 w Media Expert (629 zł)
Huawei Mate 10 Lite
Cena w sklepach od: 749 złotych
Huawei Mate 10 Lite jest smartfonem, który przekracza zakładany budżet o 49 złotych, lecz moim zdaniem może to być dobry konkurent dla powyższych propozycji. Nie jest on pozbawiony wad, ponieważ nie znalazł się w nim moduł NFC oraz złącze USB typu C. Jednakże te wady mogą być rekompensowane przez przyjemną dla oka stylistykę oraz wydajne podzespoły.
Recenzja Huawei Mate 10 Lite. Przyjemny smartfon, ale nie bez wad
Smartfon oferuje 5,9-calowy wyświetlacz Full HD+ (2160 x 1080 pikseli) w technologii IPS. Urządzenie jest napędzane procesorem HiSilicon Kirin 659 wraz z 4 GB pamięci RAM. Na pliki użytkownika przewidziano 64 GB pamięci wewnętrznej, które można rozszerzyć kartą pamięci o kolejne 128 GB. W smartfonie znajdują się cztery obiektywy: dwa główne – 16 Mpix f/2.2 i 2 Mpix oraz do selfie – 13Mpix f/f2.0 i 2 Mpix . Nie zabrakło dual SIM.
Huawei Mate 10 Lite w Media Expert (799 zł)
Podsumowanie
Na koniec chciałbym dodać, że wyżej wymienione modele nie są wszystkimi ciekawymi propozycjami, które można znaleźć w zakładanym budżecie. Wśród alternatywnych smartfonów chciałbym wyróżnić: Huawei Y7 2019 oraz Honora 8A. Jeśli możecie wygospodarować trochę więcej pieniędzy na zakup nowego urządzenia, mogę polecić Xiaomi Redmi Note 7, Xiaomi Mi A2 Lite i Honora 10 Lite.
Chciałbym również przypomnieć o zasadach, którymi kierujemy się podczas tworzenia zestawień. Przede wszystkim ceny dotyczą nowych smartfonów, które dostępne są w oficjalnej, polskiej dystrybucji. Same typy urządzeń znajdujących się na liście są dobierane subiektywnie przez autora wpisu.
A jakie smartfony Wy polecacie w tej kwocie? Dajcie znać w komentarzach.