Nie jest łatwo wybrać kilkanaście obowiązkowych aplikacji dla każdego użytkownika Windowsa 8.1. Każdy ma indywidualne potrzeby i preferencje, a wybór w Windows Store jest coraz większy. Wraz z debiutem Windows 8 pod koniec 2012 roku, sklep z aplikacjami wyglądał bardzo mizernie i pierwsze tablety z RT borykały się z tym kluczowym problemem.
Po ponad 18 miesiącach, sytuacja wygląda dużo lepiej, ale Microsoft i deweloperzy wciąż mają dużo do zrobienia. Oprócz brakujących tytułów, razić może jakość wykonania niektórych aplikacji czy ich zubożona funkcjonalność. Rozwiązaniem tego problemu mogą być uniwersalne aplikacje Windows, które zjednoczone pod architekturą WinRT (nie mylić z Windows RT) pozwolą programistom tworzyć programy dla Windows Phone, Windows i Xboxa na jednym kodzie źródłowym. Tak będzie między innymi w przypadku Office’a, Spotify, Facebooka czy Flipboarda. Do tego czasu, użytkownicy tabletów z okienkami będą musieli zadowolić się istniejącymi aplikacjami, z których wiele jest naprawdę godnych polecenia. Oto niektóre z nich:
Użytkownicy tabletów najprawdopodobniej nie wyobrażają sobie tych urządzeń bez natywnego wsparcia dla Facebooka. Do października 2013, trzeba było korzystać z rozwiązań zastępczych – Facebooka w przeglądarce lub niedopracowanych klientów tej aplikacji. Sytuacja na szczęście uległa zmianie i możemy cieszyć się oficjalną appką FB. Program działa nieźle – zapewnia podstawowe funkcje (przeglądanie tablicy, profili, fanpage’ów, grup, wydarzeń, polubienia, komentarze, czat, wiadomości, dodawanie zdjęć, itd…) oraz powiadomienia. Dla większości użytkowników to w zupełności wystarczy, jednak power-userzy, którzy potrzebują zarządzać fanpagem czy śledzić statystyki, nadal będą musieli korzystać z wersji przeglądarkowej. Appka działa płynnie, a jej interfejs nie nawiązuje do wzornictwa początkowo narzucanego przez środowisko Modern. I dobrze – zalecenia dla projektantów powodowały, że wszystkie aplikacje dla W8 wyglądały tak samo. Nie było to dobre ani przyszłościowe rozwiązanie. Windows wreszcie doczekał się FB z prawdziwego zdarzenia, ale aplikacja wymaga doszlifowania – nowej wersji z odświeżonym interfejsem możemy spodziewać się w najbliższych miesiącach.
Aplikacja ta zadebiutowała na iPadzie w 2010 roku, a 2 lata później pojawiła się również w wersji dla Androida. Jest ona czymś zdecydowanie więcej niż czytnikiem RSS czy agregatorem newsów. Jej interfejs i layout przypomina papierową gazetę, a zastosowane wzornictwo oraz efekt przekładania stron, sprawiły, że podbiła ona serca dziesiątek milionów użytkowników na całym świecie. Sam pomysł dedykowanych „magazynów” i agregacji treści z różnych tematycznych serwisów branżowych nie był nowy, jednak dopracowanie, eleganckie wzornictwo oraz prostota sprawiły, że projekt odniósł ogromny sukces. Sam wygląd aplikacji aż prosił się o wersję dla Windows 8 – idealnie wpasowywał się w wizję prostego, „płaskiego” i prostokątnego wzornictwa promowanego w tym systemie operacyjnym. Użytkownicy powinni być usatysfakcjonowani wersją końcową – jest elegancka, minimalistyczna i prosta w obsłudze – tak jak Flipboard na pozostałe platformy. Oprócz danych z serwisów branżowych, appka pozwala agregować dane z serwisów społecznościowych takich jak Facebook, Twitter czy Instagram i wyświetlać je w płaskim, „magazynowym” formacie.
Skype
Od wersji 8.1, Skype jest aplikacją preinstalowaną. Aspiracją Microsoftu było uczynienie z tej appki uniwersalnego, popularnego komunikatora dla szerokiego grona odbiorców. Skype jest oczywiście nadal bardzo popularny, ale konkurencja ze strony Google Hangouts (z darmowymi wideorozmowami grupowymi) oraz FaceTime od Apple, sprawiły, że usługa ta straciła pozycję niekwestionowanego lidera, a wręcz monopolisty na rynku. Aplikacja Skype od początku borykała się z problemami związanymi z powiadomieniami, synchronizacją czy stabilnością, ale kolejne aktualizacje znacznie poprawiły tę sytuację. Nadal jednak mając zainstalowaną wersję Modern i desktop, mamy do czynienia z pewną desynchronizacją i brakiem współpracy – na przykład gdy odbierzemy rozmowę w wersji desktop, zdarza się tak, że wersja Modern dalej dzwoni. Microsoft zdaje sobie sprawę z tego problemu i również to ma zostać rozwiązane wraz z kolejnymi update’ami. Oby tak było, jeśli Skype ma rzeczywiście wrócić do łask – a konkurencja nie śpi.
VLC
Na premierę oficjalnego VLC od VideoLAN musieliśmy czekać do lutego 2014. Długo oczekiwany odtwarzacz multimediów wreszcie trafił również do środowiska Modern, co ucieszyło przede wszystkim grupę użytkowników Windows RT, którzy nie mieli dostępu do desktopowej wersji tej aplikacji. Polskiego odbiorcę z pewnością ucieszy funkcja odtwarzania i synchronizacji napisów, a dotykowy interfejs pozwoli na wygodne korzystanie z appki również na mniejszych ekranach, bez myszki i klawiatury. Program odtwarza wszystkie popularne formaty wideo, muzyki i napisów, w tym FLAC, Ogg i MKV. Niestety, jak to zwykle bywa w takich przypadkach, aplikacja dotykowa jest znacznie uboższa niż wersja x86 na pulpit. Nie mamy do dyspozycji różnych opcji usuwania przeplotu, wyboru ścieżki audio/wideo, efektów i filtrów czy wyboru ustawień proporcji obrazu. Podsumowując – wersja beta (bo w takiej fazie jest obecna aplikacja), to prosty, uniwersalny odtwarzacz na urządzenia mobilne, bez zaawansowanych opcji znanych z oryginału. Autorzy tego open source’owego projektu zapewniają jednak, że z kolejnymi wersjami, funkcje te zaczną się pojawiać.
HERE Maps
Wiele wskazywało na to, że aplikacje Nokii, a właściwie HERE, będą dostępne jedynie na tabletach i smartfonach fińskiego koncernu. Wraz z przejęciem części Nokii, odpowiedzialnej za produkcję telefonów, polityka ta uległa zmianie i mapy HERE trafiły na wszystkie urządzenia z Windowsem 8.1. Oprócz dużej dokładności, dobrych zdjęć satelitarnych i danych POI (Points of Interests), najważniejszą zaletą tych map jest działanie offline. Możemy pobrać do pamięci wybrane regiony czy kraje i nie przejmować się transmisją danych czy dostępem do Internetu. Aplikacja mocno nawiązuje do wytycznych dla interfejsu Modern i implementuje nawet wewnętrzny widok snap view, pozwalający na zmianę rozmiarów dwóch sąsiadujących ze sobą okienek – na przykład wskazówek dojazdu i mapy właściwej. Na oficjalne Google Maps dla Windows nie możemy raczej liczyć, więc mapy HERE z opcją korzystania offline będą naszym najlepszym przyjacielem podczas wypadów za miasto czy orientowania się w miejscach, w których jesteśmy po raz pierwszy.
Aplikacja ta należy do jednych z najbardziej rozpoznawalnych na świecie. Mimo światowej popularności, nie można powiedzieć, że Twitter zdominował polską przestrzeń mediów społecznościowych. Odsetek użytkowników tej aplikacji jest większy w kręgach osób zainteresowanych nowymi technologiami, w tym najprawdopodobniej czytelników tabletowo.pl. Zwykle, jeśli mamy do dyspozycji natywną, oficjalną aplikację dla danej platformy – nie ma się nad czym zastanawiać – wybieramy oryginał, a nie rozwiązania klienckie firm trzecich. W przypadku Twittera sytuacja nie jest tak oczywista. Oficjalna aplikacja ma duże braki. Nie jest aktualizowana zbyt często, a swoimi funkcjami i interfejsem znacznie odbiega od odpowiedników z iOS i Androida. Twitter traktuje swoją appkę dla Windows po macoszemu – a szkoda. Program odpala się dość długo, nie ma wsparcia dla nowych proporcji snap view, które pojawiły się w wersji 8.1 i nie wyświetla miniatur obrazów przy tweetach. Mimo wszystko zachęcam do wypróbowania aplikacji oraz zapoznania się z rozwiązaniami konkurencyjnymi, takimi jak Metrotweet, Tweetro+ czy Tweetium.
Metrotube
Po raz kolejny mamy do czynienia z sytuacją, w której Google, nie chcąc wpierać dotykowego Windowsa, nie zdecydowało się na stworzenie oficjalnej aplikacji Modern dla You TUBE. Taka polityka jest zrozumiała, ale bardzo irytująca i hasło „Don’t be evil”, które przyświecało założycielom Google’a 10 lat temu, dzisiaj brzmi w ich ustach groteskowo. Zamiast gniewać się na giganta z Mountain View, warto ściągnąć Metrotube – świetnie wykonanego klienta You TUBE, pozwalającego na korzystanie z większości funkcji serwisu. Dla biernych odbiorców, aplikacja ta wystarczy w 100%. Jednak dla osób, które nie tylko oglądają filmy, ale również je tworzą i wrzucają do serwisu… nie spełni ona oczekiwań. Niestety nie mamy możliwości uploadu plików ani zaawansowanego zarządzania kanałem. Tym bardziej wymagającym użytkownikom będzie musiała wystarczyć przeglądarka IE11, w trybie Modern lub desktop – rozwiązanie mniej wygodne (szczególnie dla ekranu dotykowego), ale dające pełne możliwości serwisu. Wsparcie IE dla Flasha i HTML5/CSS3 sprawią, że nie pozostaniemy bezradni, gdy będziemy musieli wrzucić jakiś film lub edytować nasz kanał czy profil.
Dropbox
Obok Google Drive, OneDrive czy Boxa, Dropbox jest jednym z najpopularniejszych dysków w chmurze. Działania samej aplikacji i takiego dysku chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć – lokalne dane na naszym komputerze czy urządzeniach mobilnych są synchronizowane z zewnętrznym serwerem. Dzięki temu mamy spójny dostęp do tych samych plików z dowolnego urządzenia na którym jesteśmy zalogowani, poprzez dedykowaną aplikację lub przeglądarkę. Mobilna appka Dropboxa dla Windows 8 zapewnia niemalże wszystkie funkcje znane z konkurencyjnych systemów operacyjnych (iOS, Android), ale nie pozwala na lokalne przechowywanie plików, tak jak ma to miejsce w przypadku wersji desktopowej. Nie jest to problemem na małych tabletach z niewielką pamięcią wewnętrzną, ale Windows to też duże dachówki, od których wymaga się czegoś więcej. W tym drugim przypadku, warto zainstalować również aplikację pulpitową, która pozwala na lokalne zapisywanie i synchronizowanie plików oraz dostęp do nich przez klasyczny Eksplorator plików. Jeśli ktoś nie ma konta na Dropboxie, dużo lepszym rozwiązaniem dla dysku sieciowego będzie preinstalowany Skydrive.
Fotor
Narzędzi do edycji plików graficznych i nakładania filtrów jest wiele – nawet na wciąż nowej i rozwijającej się platformie Windows 8.1. Nawet wbudowana aplikacja Modern do przeglądania zdjęć pozwala na kadrowanie, zmianę podstawowych parametrów czy wstawianie efektów „instagramowych”. Na tle wszystkich dostępnych narzędzi wyróżnia się niewątpliwie Fotor, który jest nie tylko prosty i intuicyjny w obsłudze, ale też szybki i dający dość rozbuodwane możliwości. Oprócz ingerencji w takie parametry jak jasność, kontrast, barwa, nasycenie, ostrość czy ekspozycja, możemy skalować zdjęcia, kadrować je, dodawać napisy, tworzyć kolaże czy nakładać skalowalne filtry. Zanim doczekamy się Photoshopa Touch (na razie w Windows Store jest tylko Photoshop Express ze stajni Adobe, który jednak mocno rozczarowuje – zarówno jeśli chodzi o interfejs jak i możliwości), to aplikacje takie jak Fotor będą musiały nam wystarczyć – i myślę, ze wystarcza zdecydowanej większości mniej zaawansowanych użytkowników, którzy chcą jedynie „podrasować” swoje zdjęcia bez skomplikowanej ich edycji.
Foursquare
Mimo tego, że nie jestem częstym gościem w tej aplikacji, chciałbym polecić ją wszystkim (nie tylko stałym użytkownikom Foursquare), żeby mogli przekonać się jak powinna wyglądać dobrze napisana aplikacja dla Windows 8.1. Appka pozwala na korzystanie z wszystkich dostępnych funkcji usługi (chceck-iny, zdjęcia, komentarze, ocenianie, przeglądanie, itd…), zachowując bardzo ciekawy interfejs użytkownika, mocno nawiązujący do stylu Modern. Aplikacja nie wygląda jednak jak wycięta z gotowego szablonu – wiele nietypowych rozwiązań graficznych i layoutowych spowodowało, że korzystanie z niej to sama przyjemność. Foursquare, to nie tylko zdobywanie punktów za check-iny, ale też dostęp do ogromnej bazy wiedzy, stworzonej przez użytkowników dotyczącej milionów miejsc na świecie. Baza ta jest (odpłatnie) udostępniana silnikowi Bing, do optymalizowania wyników wyszukiwania restauracji, przystanków, kin, itd… Mnie Foursquare kilka razy „uratował życie” – z komentarzy do wybranego miejsca mogłem dowiedzieć się o hasłach zabezpieczonej sieci WiFi, czy ostrzeżeniu przed niebezpieczeństwami gdy przebywałem w dalekiej Azji.
Czy wśród czytelników tabletowo.pl są użytkownicy dotykowego Windowsa? Jakie są Wasze ulubione aplikacje środowiska Modern? Czy według Was, sytuacja w Windows Store jest zadowalająca i znaleźliście tam potrzebne Wam appki?