Nowa wersja systemu operacyjnego to zawsze duże oczekiwania użytkowników względem nowości, jakie wprowadza producent. Nie brakuje jednak sytuacji, w których deweloper jakąś funkcję dodaje, jednocześnie inną zabierając. Tak jak teraz Google zrobił to w przypadku Androida Pie z możliwością nagrywania rozmów telefonicznych.
Nie wiem czy nagrywanie rozmów to rzecz, z której korzystacie niezwykle często, ale z pewnością może być to w określonych momentach funkcja bardzo praktyczna. Oczywiście trzeba wiedzieć, w jaki sposób możemy jej używać, a regulują to odpowiednie przepisy. Istotne jest jednak, że samo nagrywanie, zarówno w Polsce, jak i w wielu innych krajach, nie jest zabronione.
Google nie komunikował w żaden sposób faktu, iż wraz z nową wersją swojego systemu usunie możliwość korzystania z aplikacji rejestrujących rozmowy telefoniczne. Wszystkie programy służące do tego, które znajdują się obecnie w Sklepie Play, stały się w zasadzie bezużyteczne.
Chociaż oczywiście jakieś wyjście z tej sytuacji jest. Pomimo obostrzeń nałożonych przez Google i podjętych przez giganta z Mountain View decyzji, użytkownicy wciąż mogą nagrywać prowadzone przez siebie rozmowy. Wymaga to jednak ingerencji w oprogramowanie poprzez zrootowanie urządzenia, co nie dla każdego może być dobrym rozwiązaniem.
Google jak na razie nie odniósł się w żaden sposób do tego tematu. Nie są więc znane pobudki, jakie kierowały firmą podczas podejmowania tej decyzji. Być może jest to swego rodzaju ukłon w stronę tych krajów, w których samo nagrywanie rozmów jest prawnie zabronione. Trudno jednak nie odczuć, że taka decyzja jest po prostu nieco krzywdząca dla pozostałych. Pozostaje więc liczyć jedynie na to, że Google zmieni swoją politykę i możliwość nagrywania rozmów znów będzie dostępna dla wszystkich użytkowników.
Źródło: SlashGear