Na początku listopada do sklepów trafiły pierwsze procesory 12. generacji Intela z dopiskiem K, czyli układy z odblokowanym mnożnikiem zegara. Sprzęt ten jest jednak dedykowany dla najbardziej wymagających graczy oraz entuzjastów sprzętu komputerowego, natomiast nadchodzące zablokowane procesory Intel Alder Lake będą stworzone z myślą o „zwykłym” użytkowniku. Jak się okazuje, ich premiera może odbyć się już niedługo.
„Zwykłe” procesory Intel Alder Lake już wkrótce
Obok flagowej serii Intel Alder Lake, obejmującej układy z odblokowanym mnożnikiem zegara, do sprzedaży trafią jeszcze zablokowane układy o bardzo podobnej specyfikacji, jednak z nieco niższymi bazowymi zegarami, których naturalnie nie podkręcimy.
Najmocniejszym procesorem z drugiej już serii Intel Alder Lake będzie Intel Core i9-12900(F) wyposażony w 16 rdzeni (8 energooszczędnych Gracemont oraz 8 wydajnościowych Golden Cove) z 24 wątkami. Podstawowa częstotliwość układu to 2,4 GHz, natomiast w trybie boost – 5,1 GHz. Różnica jest zatem ogromna w porównaniu do modelu z dopiskiem K, ponieważ energooszczędny rdzeń w wyżej wymienionym CPU wyróżniał się minimalnym zegarem na poziomie 3,1 GHz. Zmiana wynika głównie z ograniczonego współczynnika PBP, który zamiast 125 W wynosi 65 W.
Na rynek trafi także procesor Core i7-12700 wyposażony w 12 rdzeni (8+4) i 20 wątków, taktowany zegarem 2,1 GHz a w trybie boost – 4,9 GHz. Co ciekawe, Core i5-12600 najpewniej będzie pozbawiony energooszczędnych rdzeni Gracemont. Wykorzysta „jedynie” 6 rdzeni Golden Cove.
W serii Intel Alder Lake pojawią się także dwa układy bardzo podobne do wymienionego wyżej Core i7. Core i5-12500 oraz Core i5-12400(F) mają różnić się od najwyższego modelu częstotliwościami zegara, bowiem liczba rdzeni, wątków, jak i ilość pamięci L3 ma być taka sama. Serię dopełnią dwa procesory Intel Core i3-12300 oraz Core i3-12100, które zaoferują 4 rdzenie wydajnościowe Golden Cove. Dokładna specyfikacja tego układu nie jest nam jednak znana.
Podobnie, jak data premiery procesorów Intel Alder Lake – informacje z sieci sugerują, że odbędzie się w środku stycznia przyszłego roku, jednak tę informację osobiście bym traktował z dystansem, bowiem są to jak na razie tylko plotki.