Nadawanie wideo na żywo przez aplikację mobilną YouTube to nie nowość. Jakiś czas temu Google udostępniło taką możliwość tym twórcom, którzy zgromadzili wokół siebie społeczność 10000 subskrybentów. Jednak ostatnio serwis zaczął odblokowywać tę funkcję tym jutuberom, którzy mają znacznie mniej subskrypcji na koncie.
YouTube nie chwalił się zbyt szeroko prowadzonymi testami. Mniejsi jutuberzy zauważyli, że mogą już nadawać transmisje wideo na żywo ze smartfonów. Aktualnie nadal nic nie jest oficjalnie potwierdzone przez Google, ale internetowi twórcy wideo, zaczęli dostawać takie maile:
Adresaci tych maili mają co najmniej 1000 subskrybentów. O ile wcześniej YouTube pozwalał nadawać na żywo niemal każdemu kanałowi, to było to możliwe tylko przez wersję na komputery. Aplikacja mobilna miała swoje ograniczenia, właśnie do 10k subskrypcji.
Być może nadawanie wideo na żywo nie okazało się tak popularne, jak spodziewał się YouTube, stąd obniżenie poprzeczki. Albo serwis stara się spopularyzować ten sposób dzielenia się treściami, by zaangażować jeszcze więcej odbiorców.
Żeby móc nadawać na żywo na YouTube, trzeba spełnić kilka wymagań:
- posiadać urządzenie działające na Androidzie 6.0 lub iOS 8 (lub ich wyższych wersjach)
- mieć zweryfikowany kanał
- nie być obciążonym ograniczeniami dotyczącymi nadawania na żywo w ciągu ostatnich 90 dni
- mieć ponad 1000 subskrybentów
źródło: 9to5google