Jak się okazuje, nie tylko klienci z USA mają powód, żeby narzekać na Samsunga. U nas w kraju pojawiły się trudności z odzyskaniem pieniędzy za zakupione egzemplarze Galaxy Note 7, oddane później w ramach programu zwrotu tych smartfonów, uruchomionym 19 października.
Program zwrotu został uruchomiony globalnie, również w Polsce, z powodu ryzyka, jakie niosło ze sobą korzystanie z Samsungów Galaxy Note 7. Każda sztuka tego smartfonu mogła niespodziewanie się zapalić z powodu wadliwej baterii. Osoby, które oddały smartfon w sposób określony przez polskiego dystrybutora, mogły liczyć na wymianę urządzenia na model Galaxy S7 Edge lub zwrot pieniędzy.
Problem w tym, że jak wynika ze skargi, którą wystosował jeden z użytkowników Note’a 7, pan Krzysztof, na pieniądze, które miały wpłynąć na jego konto w ciągu 14 dni od zwrotu smartfonu, wciąż czeka. A termin, w jakim miał otrzymać gotówkę, dawno minął. Wobec tego, że sprawa wydała się utkwić w martwym punkcie, postanowił on poinformować kilka redakcji o zaistniałej sytuacji i domagać się natychmiastowej reakcji ze strony polskiego oddziału Samsunga.
Rzecznik prasowy Samsunga w informacji przekazanej redakcji SpidersWeb powiedział:
„Owszem mieliśmy niewielkie opóźnienia wynikające z kumulacji ilości zwrotów Note7, a co za tym idzie, zwrotów gotówki klientom. Wiem, że niemal wszystkie przelewy wyjdą z początkiem tego tygodnia, znacząca ilość jeszcze dziś. Nie pozostaje mi nic innego jak bardzo przeprosić naszych klientów za zaistniałą sytuację.”
Pan Krzysztof rozważa oddanie sprawy do prokuratury. Okaże się, czy pomoc prawna będzie potrzebna. Jeśli środki zostaną przekazane w terminie określonym przez rzecznika prasowego, może nie być to konieczne.
Jakkolwiek, jest to spore faux pass ze strony Samsunga. Biorąc pod uwagę tak wrażliwą sprawę, jak zwrot gotówki za smartfony, które mogły dosłownie zapalić się w kieszeni nabywcy, należało wykazać się większą sprawnością. Nawet jeśli za obsuwę w operacjach finansowych nie jest odpowiedzialny polski oddział firmy, byłoby dobrze poinformować o tym zainteresowane osoby – w końcu nie chodziło tutaj o oddanie paru miedziaków, a około 3800 zł.
Poszczególni uczestnicy programu zwrotów Note’a 7 otrzymują już środki na swoje konta. Mamy nadzieję, że zgodnie z obietnicą, sprawa zwrotu kosztów dla osób, które spełniły założenia programu, zostanie zamknięta w ciągu najbliższych dni.
Dzięki za info, @samzusterka!
źródło: @wiidoo89, SpidersWeb