Kiedyś Android, iOS i (mimo wszystko) Windows Phone rządziły na rynku. Teraz jednak liczy się na nim wyłącznie pierwsza dwójka. Mobilny system Microsoftu powoli odchodzi w zapomnienie.
Według Gartnera, w drugim kwartale 2016 roku sprzedano nieco ponad 344 miliony smartfonów (TrendForce doliczyło się z kolei 315 milionów). Aż 99,1% z nich pracowało pod kontrolą Androida lub iOS. Oczywiście prym wiedzie system operacyjny Google – od 1 kwietnia do 30 czerwca na rynek trafiło 297 milionów urządzeń z Zielonym Robocikiem. Jeśli natomiast chodzi o Apple, to były to ponad 44 miliony iPhone’ów (co ciekawe, sam producent podaje, że było to 40,4 milionów, a więc nieco mniej).
Mobilny Windows, choć trzeci, dosłownie znika w oczach. W drugim kwartale 2015 roku jego udziały wynosiły 2,5%. Rok później jest to już tylko 0,6%, a więc cztery razy mniej. W takim tempie za rok sięgną one poziomu aktualnie reprezentowanego przez BlackBerry. Pod kontrolą systemu operacyjnego Kanadyjczyków pracowało bowiem 0,1% wszystkich, zakupionych w Q2 2016, smartfonów.
W tym miejscu warto zauważyć jeszcze jedną rzecz: w drugim kwartale 2016 roku na rynek trafiło 1,971 miliona smartfonów z mobilnym Windowsem. 1,2 miliona, czyli 60%, z nich to Lumie (powołując się na wyniki opublikowane przez Microsoft). Oznacza to, że pozostałe 771 tysięcy, czyli 40%, pochodziło od innych producentów. To sporo, biorąc pod uwagę fakt, że na rynku jest dość mało propozycji z tym systemem operacyjnym. Ale, jak widać, te, które już na nim są, całkiem nieźle się sprzedają.
Źródło: Gartner