Dzięki dostępowi do bogatszego źródła wiadomości na temat tabletów (dziękuje Kasiu) mogę podzielić się z Wami najnowszym (i chyba pierwszym) filmem dostępnym na YouTube z rozpakowania Motoroli Xoom. Film oczywiście za chwilkę zobaczycie sami… poniżej będą moje uwagi :-) (jeszcze nie kupiłem a już narzekam). Film jest dobrej jakości, więc warto rzucić okiem co może nas czekać już niedługo (o ile opróżnimy Świnkę Skarbonkę).
Więc, co rzuciło mi się w oczy :-):
1. Jeśli będziecie rozpakowywać tablet – zacznijcie od ściągania folii ochronnej z pleców a potem dopiero z ekranu. Ja wiem, że ekran ma specjalną warstwę, itd… ale szkoda byłoby go porysować przed pierwszym włączeniem. Czyli robimy odwrotnie niż na filmie.
2. Jeśli już wydamy tyle pieniędzy na nową zabawkę… czy nie warto od razu zaopatrzyć się w folie ochronną na ekran?
3. O ile dobrze zauważyłem to wejście słuchawkowe jest na górze tabletu… Ja wiem, że za boki będziemy go trzymać… ale mimo to uważam, że tam własnie powinno być wejście na słuchawki. Pod lub nad dłonią. Umieszczone na górnej krawędzi urządzenia, na środku sprawia, że jeśli będziemy mieć krótszy kabel słuchawkowy to będzie nam dyndał na środku ekranu, przed oczami bo będzie za krótki aby go „puścić” za tabletem.
4. Skoro mamy wejście USB… czy było sens dokładać dodatkowe gniazdko tylko do ładowania?
5. Ostatnia uwaga… dlaczego ten miły Pan nie włączył Xoom’a do końca? :-(