Nowa Motorola RAZR to dopiero początek – marka w niedalekiej przyszłości zamierza wprowadzić na rynek kolejne smartfony klasy premium. Nie będzie to dla tego producenta pierwszyzna, więc mamy wysokie oczekiwania.
Motorola to marka sama w sobie
Motorola jest legendarną marką, nawet jeśli obecnie nie radzi sobie na rynku tak, jak przed laty. To właśnie ona odpowiada za kultową Motorolę RAZR V3, która ostatnio doczekała się reinkarnacji w nowej, ulepszonej i bardziej współczesnej wersji (przy okazji przypomnę, że trafi ona do Polski już w styczniu 2020 roku). Do tego to Motorola zapoczątkowała modę na przystępne cenowo smartony z naprawdę dobrą specyfikacją – gdyby Moto G nie zadebiutowała na rynku, być może znacznie dłużej musielibyśmy czekać, aż producenci do tego dojdą.
Mimo że Motorola nie jest już jednym z największych producentów smartfonów na świecie, to ogólnie radzi sobie całkiem nieźle, a na wybranych rynkach (jak Brazylia i cała Ameryka Łacińska) wręcz bardzo dobrze. Marka aktualnie skupia się przede wszystkim na urządzeniach ze średniej i niższej półki, które sprzedają się w największych ilościach. Firma dawno nie wypuściła na rynek prawdziwego flagowca, ale wkrótce nareszcie to zrobi.
Motorola wraca do segmentu premium
Jeśli chodzi o high-endy, Motorola była wyjątkowo niekonsekwentna w przypadku serii Moto Z. Za ostatniego, prawdziwego flagowca z tej linii można uznać Moto Z2 Force z 2017 roku, ponieważ Moto Z3 miała zeszłoroczny procesor, a Moto Z4 okazała się smartfonem ze średniej półki. Do tego do Polski trafiła wyłącznie pierwsza Moto Z z 2016 roku! Mieszkańcy kraju nad Wisłą dawno więc już nie widzieli topowej Motki i mogli za nią zatęsknić.
Podczas keynote pierwszego dnia wydarzenia Qualcomm Snapdragon Tech Summit 2019, Sergio Buniac z Motoroli poinformował, że premiera nowej Motoroli RAZR jest zapowiedzią powrotu do produkcji smartfonów klasy premium. Można to zrozumieć jako deklarację wkroczenia na nowo do segmentu high-end, i to już wkrótce, bowiem urządzenia z wyższej półki mają zadebiutować na początku 2020 roku.
Trudno jednak powiedzieć, czy Motorola reaktywuje serię Moto Z, czy stworzy zupełnie nową linię produktową, zarezerwowaną wyłącznie dla topowych smartfonów. Ewentualnie może chodzić o dalszą ekspansję w segmencie składanych urządzeń, bowiem pojawiły się już pierwsze informacje na temat kolejnej składanej Motki.
*Na zdjęciu tytułowym Motorola One Zoom (pod linkiem znajdziecie jej recenzję przygotowaną przez Kacpra)
Źródło: @nirave via Android Police