Prywatnie mam wielki sentyment do marki Motorola, lecz w moim odczuciu nie ma ona już tej magii, co kiedyś. Co jakiś czas wprowadza jednak na rynek interesujące smartfony i nadchodzący flagowiec również taki może być, bo będzie wyjątkowy.
Motorola jest trochę… nudna
W ofercie marki trudno znaleźć smartfon, który wyróżniałby się na tle konkurencji na tyle, aby ją zdeklasował. Nie liczę składanych z serii RAZR, ponieważ na ich zakup może pozwolić sobie niewiele osób. Producent tworzy bardzo „uniwersalne” urządzenia, które mają trafić w gust jak największej liczby klientów, także dzięki atrakcyjnym cenom (bo na przykład Moto G 5G można kupić za zaledwie 1299 złotych).
Kiedyś Motorola miała w ofercie wyjątkową serię Moto Z, lecz nie przysłużyła się jej ograniczona dostępność – duża część modeli z tej linii nigdy nie trafiła do Polski, choć Moto Z Play cieszyła się w kraju nad Wisłą całkiem dużą popularnością i była często polecana.
Kolejnym „uderzeniem”, które miało pokazać, że Motorola potrafi stworzyć smartfon wcale nie gorszy od flagowej konkurencji, była Motorola Edge+, choć tutaj znów mamy do czynienia z sytuacją, że do Polski trafiła wyłącznie jej zubożona wersja bez „plusa” w nazwie.
Kolejny flagowiec marki Motorola również może zaskoczyć
Dopiero co dowiedzieliśmy się, że Motorola pracuje nad nowym flagowcem, a już mamy kolejne informacje na jego temat. I są one nie mniej ciekawe od tych, które poznaliśmy do tej pory.
Nowy flagowiec Motoroli z pewnością wywoła skrajne emocje, bo na przykład producent zastosuje w nim starszy (choć wciąż z topowej półki) procesor Qualcomm Snapdragon 865, a także raczej przeciętną (jak na flagowy smartfon) konfigurację aparatów (64 Mpix + 16 Mpix + 2 Mpix; podobną można spotkać w średniakach).
Nadchodzący flagowiec może się jednak wyróżnić jedną rzeczą, której prawdopodobnie nikt się nie spodziewał – Motorola podobno bowiem testuje funkcję odświeżania obrazu z niecodzienną częstotliwością… 105 Hz. To prawdziwy ewenement, ponieważ do tej pory mieliśmy do czynienia z (najczęściej) 90 Hz lub 120 Hz oraz (radziej) 144 Hz, choć jest też ukryty tryb 160 Hz w Asus ROG Phone 3.
Wyświetlacz w smartfonie ma mieć przekątną 6,7 cala, rozdzielczość Full HD+ 2520×1080 pikseli i proporcje 21:9, a ponadto na jego powierzchni znajdzie się otwór na dwa aparaty (16 Mpix i 8 Mpix). Ciekawe, czy producent zdecyduje się na podobny zabieg, jak w Motoroli Moto G 5G Plus? Tego jednak jeszcze nie wiemy.
Według nieoficjalnych doniesień, nowy flagowiec marki Motorola zaoferuje również w podstawowej konfiguracji 8 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej, a także Dual SIM i Androida 11 na start. Mówi się też o akumulatorze o pojemności 5000 mAh.
Ostateczna specyfikacja nadchodzącego flagowca nie jest jednak jeszcze znana, ponieważ Motorola cały czas nad nim pracuje i wciąż może wprowadzić zmiany w jego projekcie. Bliżej oficjalnej premiery powinny pojawić się konkretniejsze (i pewniejsze) informacje.
Te wiadomości mogą Cię zainteresować: