Smartfony spod skrzydeł marki Motorola przyzwyczaiły nas już do swojego stonowanego wyglądu i charakterystycznego podejścia do wysepek z aparatami. Nadchodzący model edge 40 pro może to jednak zmienić i powrócić do stylu kojarzonego ze smartfonami sprzed kilku lat.
Wyspa na aparaty, czy kuchenka indukcyjna?
Pamiętam jeszcze te czasy, gdy każdy naśmiewał się z nowych smartfonów z powodu wyglądu wyspy na aparaty osłoniętej w całości szkłem lub przezroczystym tworzywem. W wielu przypadkach przypominały one bowiem płytę indukcyjną. W ostatnich latach trend na tworzenie urządzeń w takim stylu uległ lekkiej zmianie i większość producentów przerzuciło się na bardziej stonowaną charakterystykę.
Do ich grona należy Motorola, która od razu kojarzy mi się z zaokrąglonymi wyspami w kolorze reszty obudowy. Najnowszy przeciek wskazuje jednak na to, że flagowy model Motorola edge 40 pro (dotychczas nazywany w przeciekach jako Motorola edge X40 Pro) będzie różnić się od poprzedników pod tym względem i zaoferuje wyspę wyglądającą jak płyta indukcyjna.
![smartfon Motorola edge 40 pro smartphone render przeciek](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2022/12/Motorola-edge-40-pro-rendery-2.jpg)
Rendery pokazują też ekran
Poza pleckami, na świeżych renderach zaprezentowanych przez MySmartPrice widoczny jest również 6,67 calowy wyświetlacz, którego boki mają wyraźne zaokrąglenia. Oznacza to, że możemy spodziewać się w Motoroli edge 40 pro zagiętego ekranu, który w ten sposób maksymalnie zredukuje boczne ramki smartfona.
![smartfon Motorola edge 40 pro smartphone render przeciek](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2022/12/Motorola-edge-40-pro-rendery-3.jpg)
![smartfon Motorola edge 40 pro smartphone render przeciek](https://www.tabletowo.pl/wp-content/uploads/2022/12/Motorola-edge-40-pro-rendery-1.jpg)
Dodatkowo u góry wyświetlacza zobaczyć można małe wycięcie w kształcie kropki, w którym umieszczona zostanie kamerka do selfie. Jej matryca ma mieć przekątną aż 60 Mpix, czyli… więcej niż aparat główny.
Wykonanie premium i brzmienie stereo
Warto zwrócić też uwagę na widoczne na bokach linie, pod którymi prawdopodobnie ukryto anteny. Można się więc spodziewać obecności metalowych krawędzi w nadchodzącym smartfonie marki należącej do Lenovo. Dodatkowo pojawiają się sugestie, że całe plecki wykonane będą ze szkła.
Z mniej interesujących kwestii, na renderach widoczne są trzy przyciski ulokowane na prawym boku urządzenia, zaś na spodzie widnieje port USB-C wraz z głośnikiem, mikrofonem oraz slotem na kartę SIM.
Na górnej krawędzi smartfona również widoczne są wycięcia, które wskazują na obecność w ich miejscu drugiego głośnika i drugiego mikrofonu. Oznacza to, że Motorola edge 40 pro najprawdopodobniej zaoferuje głośniki stereo.
Specyfikacja i przewidywana premiera
Plotki o Motoroli edge 40 pro krążą już po sieci od jakiegoś czasu. Wiadomo o tym urządzeniu między innymi, że będzie ono działać najprawdopodobniej w oparciu o wydajny procesor Snapdragon 8 Gen 2, a najdroższy wariant może mieć nawet 18 GB pamięci operacyjnej.
Wyświetlacz ma być wykonany w technologii OLED i oferować odświeżanie o częstotliwości 165 Hz, zaś akumulator zyska pojemność 5000 mAh. Jego naładowanie nie powinno być trudne, gdyż będzie on obsługiwać ładowanie o mocy 68 W.
Aparat główny ma z kolei mieć rozdzielczość 50 Mpix, podobnie jak ten z ultraszerokokątnym obiektywem. Trzecie oczko to natomiast teleobiektyw z czterokrotnym zoomem optycznym, połączony z matrycą 12 Mpix.
Oficjalna data premiery i cena nie są jeszcze znane, natomiast przewiduje się, że miesiącem debiutu Motoroli edge 40 pro będzie grudzień tego roku. Miejmy zatem nadzieję, że producent dobrze wyceni ten smartfon.