Aplikacja mObywatel jest w wielu scenariuszach niezwykle przydatna. Zamiast nosić ze sobą portfel wypełniony różnego rodzaju plastikowymi dokumentami, wystarczy zabrać ze sobą smartfon. Nawet do banku.
mObywatel 2.0 w PKO BP
Aplikacja mObywatel była dotąd całkiem praktyczna, ale kilku rzeczy jej brakowało. Na przykład nie było możliwości posłużenia się elektroniczną wersją dowodu osobistego, by potwierdzać swoją tożsamość w bankach. Nowy mObywatel 2.0 stawia sobie za cel, by to zmienić, a odpowiednie regulacje prawne, które dopuszczają taką opcję, są już przygotowane.
W myśl nowych zasad, instytucje finansowe powinny umożliwiać swoim klientom korzystanie z mDowodu podczas potwierdzania tożsamości od 1 września. Jednak PKO Bank Polski wyprzedza konkurencję i oferuje taką możliwość już dziś.
Jak przebiega taki proces w oddziale banku? Otóż oprócz posiadania aplikacji mObywatel 2.0, potrzebne będzie zeskanowanie kodu QR, dostępnego przy stanowisku doradcy. Po wykonaniu takiego skanu, doradca otrzyma w systemie potwierdzenie danych klienta i będzie mógł kontynuować obsługę.
Istnieje też możliwość „podmianki” tradycyjnego dowodu osobistego przypisanego w serwisie transakcyjnym iPKO lub aplikacji IKO na ten dostępny w apce mObywatel 2.0. Żeby to jednak zrobić, konieczna będzie wycieczka do oddziału PKO BP, by potwierdzić swoje dane mDowodem.
mDowód to nie kopia dowodu osobistego
Fizyczny dowód osobisty ma własną serię i numer, unikalne dla każdego dokumentu. Wydawałoby się, że mDowód, który znajdziemy w aplikacji mObywatel 2.0 będzie tym samym dowodem, tylko w wersji cyfrowej. Cóż, nie do końca tak jest.
mDowód nie jest zdigitalizowanym dowodem osobistym, a dodatkowym, choć równoważnym dokumentem tożsamości. Dokumenty różnią się jednak serią i numerem, datą wydania, i ważności. Do tego mDowodem można posługiwać się tylko w Polsce.
To tylko kwestia dni, jak inne banki umożliwią obsługę klientów dysponujących wyłącznie mDowodem. Cieszy nas, że coraz więcej rzeczy można załatwić bez konieczności zabierania ze sobą czegokolwiek poza smartfonem.