„Standardowe” legitymacje, które w wielu przypadkach są uczniom i studentom niezbędne, mają swoje wady. A to się gdzieś zapodzieją, a to po prostu zniszczą. Rozwiązaniem takich problemów jest elektroniczna wersja dokumentu, którą zawsze można mieć przy sobie, dzięki aplikacji mObywatel. Pilotażowy projekt zyskał już akceptację Ministerstwa Edukacji Narodowej, co oznacza, że będą z niego mogły korzystać kolejne szkoły.
Uczniowie rozpoczęli testy mLegitymacji we wrześniu tego roku. Do współpracy zaproszono wówczas szkoły podstawowe w Siedlcach, Halinowie i Żyrardowie. Jak przyznaje Marek Zagórski, minister cyfryzacji, rozwiązanie to zbiera dobre oceny i cieszy się zainteresowaniem wśród młodzieży.
Wykonano więc kolejny krok, który ma na celu popularyzację mobilnej legitymacji. Po zmianach rozporządzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej w zakresie świadectw, dyplomów państwowych i innych druków szkolnych nic nie stoi już na przeszkodzie, aby takie rozwiązanie trafiło również do innych szkół.
Testy elektronicznej legitymacji rozpoczynają tymczasem również studenci. Ruszyły one w miniony czwartek, 25 października. Pierwsze mLegitymacje wydano studentom Politechniki Wrocławskiej. W najbliższym czasie do testów ma dołączyć również Uniwersytet Humanistyczno-Przyrodniczy w Siedlcach.
Do skorzystania z dobrodziejstw elektronicznej legitymacji niezbędna jest aplikacja mObywatel. Ta, przynajmniej na razie, dostępna jest jedynie na urządzenia z systemem Android (6.0 i nowsze). Jak zaznaczają pomysłodawcy projektu, elektroniczna legitymacja nie zastąpi jej klasycznej formy, będzie jedynie jej uzupełnieniem.
Niemniej jednak, uczniowie i studenci mogą z niej korzystać w dokładnie takich samych sytuacjach, w jakich obecnie używają papierowych i plastikowych wersji. Będzie zatem podstawą chociażby do potwierdzenia przysługujących zniżek. Znajdą się na niej wszystkie niezbędne informacje, takie jak dane ucznia, szkoły którą wydaje dokument czy termin jej ważności.
*Grafika wyróżniająca pochodzi z serwisu pexels.com
Źródło: telix.pl