Zarówno aplikacja mObywatel, jak i cały system e-urzędów przeszły długą drogę. Pokaźna liczba funkcji i możliwości może zostać jeszcze zwiększona. Tako rzecze Janusz Cieszyński.
Minister cyfryzacji zapowiada nowości
Sporo nowego w aplikacji mObywatel pojawiło się przy okazji premiery jej nowej wersji, oznaczonej dumnie symbolem 2.0. Dzięki funkcji mDowód, nie trzeba zabierać plastikowego dokumentu nawet do banku. A to tylko baza pod kolejne modyfikacje. Janusz Cieszyński wspomniał już bowiem, że w apce mogą w przyszłości pojawiać się transmisje sportowe i inne cyfrowe dobra polskiej kultury
Oprócz tego, planuje się wprowadzenie Centrum Powiadomień, które zastąpiłoby elektroniczny kontakt z urzędami, realizowany obecnie drogą mailową lub przez logowanie się do ePUAP na desktopie. Byłby to prosty sposób na przekazanie informacji – na przykład o zaakceptowaniu wcześniej złożonego przez użytkownika wniosku.
Ponieważ mObywatel oferuje już możliwość logowania się za pomocą aplikacji do usług rządowych (przez zeskanowanie kodu QR), ministerstwo chciałoby rozszerzyć tę opcję. Cieszyński wspomina, że mObywatel mógłby być wykorzystywany nie tylko do logowania się do systemów rządowych, ale także do usług z sektora prywatnego. Oczywiście rozwiązanie to nie byłoby obligatoryjne, ale na pewno wygodne dla tych, którzy chcieliby zwiększyć prostotę logowania.
Minister cyfryzacji zapowiada jeszcze jedną ważną rzecz związaną z bezpieczeństwem: obowiązkowe logowanie dwuskładnikowe do wszystkich usług rządowych. Powinno to działać w połączeniu z Centrum Powiadomień w mObywatelu. Cieszyński zdradził, że ministerstwo będzie starało się stopniowo zastępować SMS-y bardziej niezawodną opcją wysyłania powiadomień na apkę.
Logowanie 2FA, zdaniem ministra, w ogóle powinno stać się standardem w europejskim Internecie, więc zawalczy o to, by polscy dostawcy usług poczty elektronicznej powyżej 500 tysięcy skrzynek byli zobligowani do stosowania dodatkowych zabezpieczeń, minimalizujących ryzyko przejęcia konta pocztowego przez osoby niepowołane.
Mały ukłon w stronę JDG
I jeszcze jedna rzecz, która może ułatwić życie prowadzącym jednoosobową działalność gospodarczą – a tych jest w Polsce sporo, po ponad milion. Dla takich osób planuje się uruchomienie specjalnego modułu mObywatela, czyli mBiznes.
Ma on pozwolić na wykonywanie wszystkich podstawowych czynności związanych z prowadzeniem firmy. Opłacanie ZUS-u, podatków, zdobywanie zezwoleń czy prowadzenie korespondencji z urzędami – jak podaje minister cyfryzacji, wszystko to ma być możliwe bez wychodzenia z biura.
Jeśli opisywane funkcje rzeczywiście trafią do mObywatela, to tylko się cieszyć. Im bardziej bezpieczna aplikacja i im mniej spędzania czasu w kolejkach w urzędach, tym lepiej.