W przeszłości wielu zdążyło już ogłosić śmierć mobilnego Windowsa. Wydawało się to nieuniknione, ponieważ Lumie sprzedają się naprawdę źle, a dział, odpowiedzialny za smartfony, generuje coraz mniejsze przychody. Microsoft nie zamierza jednak wycofywać się całkowicie z tego rynku i ma zamiar kontynuować swoją przygodę na nim – ale w nieco inny sposób.
Microsoft jakiś czas po przejęciu Nokii zapowiedział całkowitą zmianę strategii. Co roku miało debiutować sześć urządzeń. Dwa miały być przeznaczone dla zwykłego konsumenta, dwa dla klienta biznesowego oraz dwa, wybajerzone, dla fanów marki. Tak się jednak nie stało, ponieważ w ostatnich miesiącach pojawiły się tylko cztery Lumie: Lumia 550, Lumia 650, Lumia 950 oraz Lumia 950 XL.
Z planów nic więc nie wyszło, a teraz dowiadujemy się, że ponownie uległy one zmianie i to dość konkretnej. Kevin Gallo z Microsoftu zdradził, że nie ma się co spodziewać rychłej śmierci mobilnego Windowsa, ponieważ jest on całkowicie wspierany oraz stale rozwijany i koncern nie ma zamiaru porzucać segmentu smartfonów.
Zmieniło się jednak podejście do tematu. Nie zobaczymy już budżetowych Lumii, ponieważ nie przynosiły one żadnych dochodów. Microsoft zamierza skupić się wyłącznie na urządzeniach, przeznaczonych dla klientów biznesowych. Kevin Gallo zasugerował też, że Microsoft wypuści w przyszłości high-enda, który dorówna poziomem linii Surface. Kontynuowana będzie też współpraca z innymi producentami na tym polu.
*Na grafice wyróżniającej Microsoft Lumia 950
Źródło: The Register