Udział w poniższym filmie biorą:
– iPad Mini,
– Kindle Fire HD,
– Nexus 7.
Główna rola – oprawcy – przypadła ponownie Tomowi, a posiłkuje się on wszechstronnym jak zawsze w takich sytuacjach blenderem.
Jeśli jesteście ciekawi jak przebiega wartka akcja w owym „dziele”, to zapraszam do zapoznania się z tym oto filmem (ostrzegam, że sceny ukazane w tym materiale są dość drastyczne i zawierają dużo, dużo przemocy oraz destrukcji – czyli film dla ludzi o mocnych nerwach):
Jak już zdążyliście zobaczyć, zły a wręcz okrutny pan Tom, wygrał to starcie nawet się nie pocąc. W filmie można zauważyć iż iPan Mini, dzięki swej obudowie, trzymał się najdzielniej. Najmocniejsza częścią w tablecie Nexus 7 okazała się bateria. Natomiast Kindle Fire HD został już w pierwszych sekundach filmu „rozebrany” na czynniki pierwsze. Co nie zmienia końcowego faktu iż wszystkie 3 topowe obecnie tablety na rynku, skończyły po niespełna 60 sekundach spędzonych w blenderze jako jedna i to w dodatku mała kupka pyłu.
Na polskim rynku są dostępne już od jakiegoś czasu ubezpieczenia dla tabletów, które nie tylko chronią nas od kradzieży czy zgubienia swojego sprzętu, ale także od uszkodzeń mechanicznych. Tylko jak wytłumaczyć osobie, która przyjmuje od nas zgłoszenie, iż ta oto garstka pyłu leżąca właśnie teraz na jej biurku, to jeszcze wczoraj był nasz ukochany tablet, który to całkiem przypadkiem wpadł do blendera i został zmiksowany? ;).
Ciekawi jesteśmy waszych najciekawszych opisów uszkodzenia przez Was swego ukochanego sprzętu. Podzielcie się tymi historiami w komentarzach.