Paint od zawsze służył jako proste narzędzie do tworzenia grafiki w 2D. W 2016 roku Microsoft miał pomysł, aby Windows otrzymał nowe, bardziej rozbudowane oprogramowanie graficzne. Teraz już wiemy, że projekt okazał się niewypałem.
Historia Painta 3D
Kiedy Microsoft zaprezentował w marcu 2016 roku gogle rozszerzonej rzeczywistości HoloLens, aby potwierdzić ich przydatność w zastosowaniach profesjonalnych, musiał przekonać kupujących odpowiednią bazą oprogramowania. W takich przypadkach najlepiej sprawdzają się autorskie rozwiązania, dlatego kilka miesięcy później, w październiku 2016, gigant z Redmond udostępnił aplikację Paint 3D, który wspierał HoloLens.
U swoich podstaw „trójwymiarowy” wariant oprogramowania graficznego Microsoftu miał otworzyć użytkowników Windowsa na łatwe i przyjemne tworzenie obiektów 3D. Początki były całkiem niezłe – ci, którzy spróbowali Painta 3D, chwalili go za nowy interfejs, wsparcie dla rysików czy innowacje, których na próżno było szukać w poprzedniku.
Pierwotnie Microsoft miał rozwijać Paint 3D i wygasić wariant „2D”. Niestety, na samym początku oprogramowanie ustępowało liczbą opcji starszemu bratu w kwestii projektowania w dwóch wymiarach i nie było zbyt intuicyjne przy obsłudze za pomocą myszki, co na długo zraziło użytkowników.
Oba narzędzia były rozwijane równolegle, choć zapowiedzią dalszych działań firmy była decyzja z 2021 roku, kiedy Paint 3D zniknął z listy domyślnie instalowanych programów w w buildzie 21332 Windowsa 10.
To koniec trójwymiarowego Painta
Jak informuje użytkownik phantomofearth na Twitterze/X, Microsoft właśnie pisze ostatni rozdział dla oprogramowania zaprezentowanego w 2016 roku. Nieco ponad 8 lat po debiucie, 4 listopada, Paint 3D nie otrzyma już więcej aktualizacji, ani nie będzie dostępny w Microsoft Store.
W 2024 roku ten ruch nie zdziwi zbyt wielu osób. Oryginalny Paint wciąż jest ulepszany, oferuje szereg zaawansowanych rozwiązań i daleko mu do oprogramowania sprzed 15 lat, w którym bazgrało się z nudów. Dziś aplikacja wspiera przezroczyste tła, umożliwia tworzenie warstw, a w 2023 roku Microsoft zapowiedział wdrożenie AI Cocreator do oprogramowania.
Ci, którzy stosowali Paint 3D do tworzenia trójwymiarowych modeli, będą musieli skorzystać z nie-microsoftowej alternatywy. Popularnym i darmowym narzędziem, które okaże się nowym wyborem wielu użytkowników, będzie z pewnością Blender lub SketchUp, który w wersji webowej nie wymaga instalacji na urządzeniu.