WordPad po blisko 30 latach odchodzi na zasłużoną emeryturę. Są jednak osoby, które chciałyby zatrzymać go w systemie Windows 11. Jak to zrobić?
WordPad – kawał historii
Windowsa 95 był pierwszym „współczesnym” systemem operacyjnym Microsoftu, który oferował znacznie większe możliwości dostosowania wyglądu pulpitu do preferencji użytkownika, a także wprowadzał całą masę nowości względem poprzedników. Jedną z bardziej praktycznych zmian był WordPad – prosty edytor tekstu, który wyparł stosowany wcześniej program Microsoft Write.
Od czasu premiery pierwszych wersji WordPada minęło mnóstwo czasu. Przez dziesiątki lat rozwijania Windowsa widzieliśmy już kilka wydań tego edytora. Zmieniał się jego wygląd, choć trzeba szczerze powiedzieć, że obecnie bardziej nowocześnie prezentuje się Notatnik. Styl WordPada zatrzymał się gdzieś na 2009 roku i od tego czasu zyskiwał raczej dodatki funkcjonalne niż wizualne. Na przykład potrafi on otwierać nie tylko pliki RTF i DOC, ale także ODT i DOCX.
Na początku 2024 roku otrzymaliśmy potwierdzenie, że Microsoft nie zamierza dalej rozwijać WordPada. Aktualizacja Windows 11 24H2, która obecnie jest udostępniana użytkownikom, usuwa ten program z systemu. Deweloper sugeruje korzystanie z Notatnika, pakietu Microsoft Office lub subskrypcji Microsoft 365.
Jak uratować WordPada?
Jeśli wciąż korzystamy z WordPada i nie chcielibyśmy się z nim żegnać, to przed aktualizacją systemu Windows 11 do wersji 24H2, wystarczy skopiować kilka plików z folderów systemowych w inne, bezpieczne miejsce. Jakie to pliki? Chodzi o:
- wordpad.exe i WordpadFilter.dll – znajdziemy je w folderze C:\Program Files\Windows NT\Accessories;
- write.exe – znajdziemy go w folderze C:\Windows.
Oczywiście jeśli poszukujemy darmowego, ale bardziej zaawansowanego edytora tekstu, zawsze można sięgnąć po pakiety OpenOffice lub LibreOffice. Opcjonalnie da się też korzystać z podobnych rozwiązań online. Spośród bardziej popularnych mamy Dokumenty Google lub Microsoft Word, który wchodzi w skład Microsoft 365 online.