Jeśli na co dzień nie mamy do czynienia z niepełnosprawnością własną lub kogoś bliskiego, trudno nam nawet wyobrazić sobie, jak ograniczenia ruchowe mogą wpływać na z pozoru proste czynności. Niektóre z nich, wymagające precyzji i koordynacji, można sobie ułatwić, ale granie na konsoli raczej taką nie było. Do teraz, bo dzięki nowemu kontrolerowi Microsoftu korzystanie z elektronicznej rozrywki będzie bardziej przystępne.
Xbox Adaptive Controller ma dwa duże programowalne przyciski i aż 19 gniazd, do których można podłączyć różnego typu joysticki, przyciski i przełączniki tak, by każdy z nich był łatwo dostępny dla osoby niepełnosprawnej. W ten sposób granie na konsoli Microsoftu lub komputerze z systemem Windows 10 ma być znacznie łatwiejsze niż w wypadku korzystania z klasycznych padów czy myszki i klawiatury.
Kontroler jest do tego stopnia modyfikowalny, że umożliwia grę nawet tym, którzy mają poważne ograniczenia ruchowe. Solomon Romney, który pracuje jako specjalista w Microsoft Store, a który urodził się bez palców lewej ręki, mówi: „Jeśli mam ochotę grać tylko i wyłącznie przy pomocy moich stóp – mogę to zrobić. Mogę dostosować urządzenie dokładnie pod moje potrzeby, moje ciało, i dowolnie to modyfikować w każdym momencie. Podłączasz co chcesz, i działasz. Nie ma żadnych ekranów konfiguracyjnych ani nic z tych rzeczy, po prostu używasz. Prościej się nie da.”.
Zapewne nie będzie to kompleksowe rozwiązanie w przypadku wielu gier, ale Xbox Adaptive Controller ułatwi lub umożliwi zapoznanie się z wieloma tytułami i obsługę interfejsów urządzeń. Zresztą dzięki opcji dowolnego mapowania przycisków, możliwości kontrolera są naprawdę spore i wcale nie muszą ograniczać się do konsoli.
Sprzęt zakosztuje 99,99 dolarów i wejdzie do sprzedaży jeszcze w tym roku.
źródło: The Verge