Najnowsza wersja aplikacji Paint wnosi ważną nowość dla wybranych użytkowników systemu Windows 11. Mogą już oni korzystać z zasobów generatywnej sztucznej inteligencji, by szybko tworzyć własne grafiki.
Paint miał mocno pod górkę
Niezwykłe, że Microsoft Paint, który miał być już definitywnie usunięty z systemu Windows, osiągnął obecną formę. Jeszcze kilka lat temu szefostwo Microsoftu chciało kompletnie się pozbyć tej aplikacji. W 2017 roku pojawiła się nawet oficjalna informacja, że klasyczny Paint nie będzie już wspierany, a jego zadania przejmie Paint 3D, który był domyślnym programem do prostego tworzenia grafiki w Windowsie 10.
Teraz Paint nie dość, że wraca do łask, to staje się jednym z najlepiej prowadzonych niewielkich programów Microsoftu, otrzymując kolejne inteligentne funkcje. Nie przypomina już porzuconego na poboczu projektu, a staje się ponownie niezbywalnym elementem systemu Windows.
Sztuczna inteligencja w prostej aplikacji
Najnowsza aktualizacja Painta w sklepie Microsoft Store zdradza wszystkie jego funkcje, nad którymi przez ostatnie miesiące pracował deweloper, a które sprawdzali uczestnicy programu testowego systemu Windows 11.
Mamy więc możliwość otwierania plików zawierających dane przezroczystości, takie jak PNG, działania na warstwach, a także eliminowanie niechcianego tła ze zdjęć i grafik. Teraz do tego zestawu opcji dołącza kolejne, potężne narzędzie o ogromnych możliwościach: generator obrazów.
Do Painta wdraża się obecnie sztuczną inteligencję Cocreator, której zadaniem jest generowanie grafik w oparciu o tekstowe opisy wprowadzane przez użytkownika. Zamiana tekstu na obraz opiera się na algorytmach DALL-E 3, którego Microsoft używał w różnych instancjach Bing Chat, które teraz nazywamy zbiorczo Copilot (choć jest w tym pewien mały bałagan).
To akurat bardzo dobry pomysł, bo choć Copilot też jest w stanie generować grafiki, to jego możliwości wykraczają dalece poza to, co oferuje Cocreator. W tym wypadku linia skojarzenia jest prosta: chcesz wygenerować sobie grafikę na PC? Otwierasz Painta.
Jak na razie, chociaż dysponuję najnowszą wersją programu, wciąż nie widzę opcji generowania obrazów, choć wszystkie inne inteligentne funkcje (usuwanie tła czy obsługa warstw) są już obecne. Całkiem możliwe, że w Polsce i innych krajach Europy ta funkcja nie zostanie powszechnie włączona, podobnie jak Copilot w Windows 11.