Wygląda na to, że przed nami kolejny akt dramatu zatytułowanego „Śmierć Windows Phone”. Od jutra bowiem Microsoft zakończy wspieranie systemu w wersji 8.1. Chociaż od dłuższego czasu dostępna jest najnowsza odsłona z numerem 10, to wciąż około 70% smartfonów z „kafelkami” na pokładzie działa pod kontrolą starszej wersji oprogramowania.
Wszyscy doskonale wiemy, jaką pozycję na rynku ma system od Microsoftu. Poszczególni deweloperzy kończą wsparcie dla swoich aplikacji, przeznaczonych na Windows Phone. W marcu spotkało to Facebook’a i Messenger’a, a niedawno też Evernote. Nie pojawiają się także nowe wersje komunikatora Skype.
Na przywoływany tutaj stan rzeczy miał jednak ogromny wpływ przede wszystkim fakt, że – pomimo obietnic – Microsoft nie udostępnił aktualizacji do Windows 10 Mobile dla wszystkich Lumii, a jedynie kilku wybranym. Konkretniej, prawie 50% użytkowników jej nie dostało.
11 lipca gigant z Redmond zakończy wsparcie dla wciąż najpopularniejszego systemu mobilnego. Oznacza to nie tylko, że osoby z niego korzystające zostaną pozbawione jakichkolwiek nowych funkcji. Urządzenia, działające pod kontrolą tego oprogramowania, nie otrzymają też już żadnych poprawek bezpieczeństwa.
Tak więc, jeżeli Wasze smartfony mają na pokładach Windows Phone 8.1, a oczekujecie aktualizacji, pozostają Wam dwa wyjścia. Pierwsze to przesiadka na Androida albo iOS. Jeżeli natomiast jesteście mocno przyzwyczajeni do kafelków, wygląda na to, że musicie po prostu kupić Lumię 550, Lumię 650, Lumię 950 lub Lumię 950 XL.
Źródło: MSPoweruser dzięki Phone Arena